Samolot szkolno-bojowy TS-11 Iskra za kilka miesięcy stanie w centrum Dęblina. Władze miasta pozyskają maszynę o numerze bocznym 1607 z miejscowej jednostki wojskowej.
– To symbol Dęblina, który powinien być widoczny – tak o Iskrze mówi burmistrz miasta, Beata Siedlecka. – Iskry prezentowane są na terenie całej Polski w różnych miastach. Natomiast Dęblin jest miastem lotników, dlatego chcieliśmy upamiętnić fakt, że znajduje się u nas wyższa szkoła lotnicza i kształcili się u nas piloci.
CZYTAJ: Iskra przed ratuszem. Dęblin upamiętni legendarny samolot
Kustosz Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie Jacek Zagożdżon przypomina, że Iskra jest ważnym elementem historii tego miejsca. – Dębliniacy po dźwięku silnika mogli rozpoznać numer boczny samolotu. Oczywiście żartuję, ale bez mała tak. Z wielkim sentymentem traktujemy te samoloty. Myślę, że to bardzo dobry pomysł.
Iskra to pierwszy polskiej konstrukcji samolot odrzutowy. Od 1964 roku znajdował się na wyposażeniu dęblińskiej Szkoły Orląt.
Iskry zostały wycofane ze szkolenia podchorążych pod koniec 2020 roku. Półtora roku temu swoją działalność zakończył także Zespół Akrobacyjny “Biało-Czerwone Iskry”.
ŁuG / opr. WM
Fot. Lukas skywalker, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons