Funkcjonariusze Straży Granicznej pomogli matce w szybkim dotarciu na pogotowie z dwuletnią córką, która nagle straciła przytomność w samochodzie. Do sytuacji doszło podczas oczekiwania na otwarcie szlabanu przed przejazdem kolejowym w Hrubieszowie.
O sprawie poinformował w czwartek rzecznik Nadbużańskiego Oddziału SG kpt. Dariusz Sienicki. We wtorek po południu z jednego z pojazdów czekających na otwarcie szlabanu przy przejeździe kolejowym w Hrubieszowie wybiegła kobieta z dzieckiem na rękach.
– Okazało się, że dziewczynka nagle straciła przytomność i potrzebna jest pomoc lekarza – opisał rzecznik.
CZYTAJ: Cud narodzin w roztoczańskim rezerwacie [ZDJĘCIA]
Będący w pobliżu funkcjonariusze Straży Granicznej zabrali matkę z dzieckiem do samochodu służbowego i pomogli w szybkim i bezpiecznym dotarciu do stacji pogotowia ratunkowego, gdzie dziecku udzielono natychmiastowej pomocy. Za interwencję podziękował w imieniu rodziny ojciec dziewczynki.
Jak dodał kpt. Sienicki, to kolejna taka sytuacja. Niedawno na przejściu granicznym z Ukrainą w Zosinie funkcjonariusz SG uratował niemowlę, które nie dawało oznak życia.
PAP / RL / opr. WM
Fot. Nadbużański Oddział Straży Granicznej