AKTUALIZACJA 10.15
– Wróg ponownie uderzył rakietami Kindżał w obiekt infrastruktury krytycznej w obwodzie lwowskim, który był już trafiony wcześniej, podczas nocnego ataku – oświadczył w niedzielę (24.03) szef władz regionu Maksym Kozycki.
Jak powiadomił urzędnik, obwód lwowski został zaatakowany pociskami Kindżał wystrzelonymi z samolotów MiG-31K w czasie alarmu ogłoszonego w niedzielę rano. Wstępnie potwierdzono dwukrotne trafienie w infrastrukturę krytyczną. Chodzi o ten sam obiekt, który był atakowany i trafiony podczas nocnego ataku rakietowego.
Po tamtym ostrzale na miejscu uderzenia pocisku wybuchł pożar. – Strażacy, którzy gasili pożar, zostali w porę uprzedzeni o ataku. Zdążyli przemieścić się do bezpiecznego miejsca – oznajmił Kozycki.
Po nocnych atakach rakietowych, których celem były m.in. okolice Lwowa i Kijów, rano w niedzielę ponownie ogłoszono alarm lotniczy w całym kraju. Media powiadamiały o odgłosach eksplozji w obwodzie lwowskim i iwanofrankowskim.
Siły powietrzne poinformowały po nocnych atakach o zestrzeleniu 18 z 29 rakiet manewrujących, a także 25 z 28 dronów przeciwnika.
09.09
W obwodzie lwowskim słychać odgłosy eksplozji – informują ukraińskie media oraz sieci społecznościowe w niedzielę rano. W całym kraju ogłoszono alarm lotniczy. To drugi w ciągu doby atak na ten obwód.
CZYTAJ: Rosyjska rakieta naruszyła polską przestrzeń powietrzną. Wleciała nad Lubelskie
– Kanały monitoringu powiadomiły również o odgłosach eksplozji w obwodzie iwanofrankowskim na zachodzie kraju – powiadomił portal Suspilne.
Ukraińskie Siły Powietrzne powiadomiły w Telegramie, że w powietrzu nad terytorium Rosji są cztery rosyjskie samoloty MiG-31.
Obwód lwowski był obiektem rosyjskiego ataku minionej nocy. Według władz przeciwnik zaatakował miasto rakietami i dronami. Celem ataku był obiekt infrastruktury krytycznej.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Facebook / archiwum