Lublin: marsz z zawiadomieniem do prokuratury [ZDJĘCIA]

kra 5828 2024 03 10 192132

Ulicami Lublina przeszedł „Marsz Pokoju” organizowany przez Polski Ruch Antywojenny. Pochodowi towarzyszyło hasło #tonienaszawojna.

– Sprzeciwiamy się militarnemu wspieraniu Ukrainy – mówi prezes partii Bezpieczna Polska, Leszek Sykulski. – Celem kolejnego już marszu organizowanego przez nasze środowisko jest zamanifestowanie naszego sprzeciwu wobec militarnego wspierania Ukrainy. Uważamy, że to niepotrzebnie antagonizuje relacje Polski z Rosją i Białorusią.

CZYTAJ: Szef MSZ o słowach papieża: A może zachęcić Putina, by wycofał swoją armię z Ukrainy?

Uczestnicy marszu skandowali hasła takie jak: „To nie nasza wojna”, „Wołyń. Pamiętamy”, „Hołownia w kamasze, a nie dzieci nasze” oraz „Sikorski, Kaczyński na front ukraiński”. 

– Współorganizatorzy tego marszu podżegają do nienawiści, między innymi przez internetowe wpisy, dlatego złożyłem w ich sprawie zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa – mówi Piotr Kupś. – Ci ludzie kolportują rosyjską propagandę i podżegają do nienawiści narodowej wobec Ukraińców. Myślę, że taki był mój obowiązek, bo gdybym tego nie zrobił (nie złożył zawiadomienia do prokuratury – red.), popełniłbym przestępstwo.

ZOBACZ ZDJĘCIA: 

Uczestnicy marszu przeszli z placu Zamkowego, aleją Tysiąclecia i ulicą 3 Maja na plac Litewski. Zgromadzenie zabezpieczała policja. W marszu wzięło udział około 150-200 osób. 

MaK / opr. ToMa

Fot. Krzysztof Radzki

Exit mobile version