Świetny mecz siatkarzy Bogdanki LUK Lublin. W 25. kolejce PlusLigi zespół trenera Massimo Bottiego w wypełnionej do ostatniego miejsca hali Globus pokonał ubiegłorocznego triumfatora Ligi Mistrzów, Grupę Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0, w setach 25:16, 25:21, 25:20.
Warto dodać, że zespół z Kędzierzyna wygrał w ostatnich latach Ligę Mistrzów trzy razy z rzędu.
MVP spotkania, atakujący lublinian Mateusz Malinowski, cieszył się, że po ostatnich przegranych jego zespół wrócił na zwycięskie tory. – To był mecz o przysłowiowe 6 punktów. Był bardzo ważny. ZAKSA mogła do nas doskoczyć w tabeli na tyle samo punktów. Jednak nie sprostała naszej zagrywce i dobrej dyspozycji. To dobry prognostyk na przyszłość, że potrafimy grać z takimi drużynami.
Rozgrywający ZAKSY Marcin Janusz przyznał, że gospodarze wygrali zasłużenie: – Drużyna z Lublina świetnie broniła i ograniczyła naszą ofensywę. Staraliśmy się szarpać, staraliśmy się walczyć, ale najważniejsze piłki nam uciekły.
Bogdanka LUK Lublin z dorobkiem 44 punktów umocniła się na szóstym miejscu w tabeli. W kolejnym spotkaniu już w środę (13.03) lubelscy siatkarze na wyjeździe zmierzą się z PSG Stalą Nysa.
JK / opr. ToMa
Fot. Iwona Burdzanowska