W różnych częściach Lublina można spotkać konie wraz z ich opiekunami. To Akademicki Klub Jeździecki i Roztoczańska Konna Straż Ochrony Przyrody rekrutują nowych wolontariuszy.
Działalność Akademickiego Klubu Jeździeckiego trwa już od ponad 55 lat. Opiera się na pełnym wolontariacie. Praca jego członków to pełne poświęcenie dla służby, której głównym celem jest opieka nad końmi.
Członków AKJ można spotkać w różnych częściach Lublina, gdy prowadzą zapisy do klubu. Oczywiście wszystko odbywa się w towarzystwie koni. Każdy zainteresowany może usiąść w siodle, a także spróbować poprowadzić zwierzę. Wymagany jest jedynie odpowiedni wiek – między 18 i 35 lat. Jak informuje prezes AKJ Laura Listos, prowadzone są zapisy na „kursy zero”, czyli dla osób, które wcześniej nawet nie widziały koni. Jazdy są bezpłatne, trzeba tylko „wyrobić wachtę”, czyli pół dnia opieki na koniem.
Akademicki Klub Jeździecki opiekuje się końmi od października do czerwca. Od lipca do września konie przebywają w Roztoczańskim Parku Narodowym pod opieką Roztoczańskiej Konnej Straży Ochrony Przyrody im. 25 Pułku Ułanów Wielkopolskich, która w tym czasie patroluje park konno.
RL / PP
Film Paweł Pikul