Ponad trzy doby czekają kierowcy ciężarówek na wjazd do Ukrainy w Dorohusku i Hrebennem – szacuje Krajowa Administracja Skarbowa.
Kolejki są efektem protestów rolników, którzy przepuszczają pojedyncze ciężarówki. W Dorohusku i Hrebennem na odprawę czeka około 300 pojazdów. Na dwóch pozostałych przejściach z Ukrainą w Lubelskiem kolejki są krótsze. W Dołhobyczowie na wyjazd z Polski trzeba poczekać prawie dwie doby, w kolejce stoi ponad 100 ciężarówek. Podobnie jest w Zosinie, z tym że wjazd na Ukrainę zajmuje kierowcom 10 godzin. Protesty rolników odbywają się na wszystkich trasach dojazdowych do przejść granicznych z Ukrainą. Zakłócenia w ruchu występują w obydwu kierunkach.
CZYTAJ: Dorohusk: Rolnicy przepuszczają pięć ciężarówek na godzinę
W środę (13.03) rolnicy protestujący w Dorohusku poinformowali, że będą przepuszczać 5 ciężarówek na godzinę. – To nasza wola, żeby nasz rząd zobaczył, że my mamy serce dla tych kierowców. Ukrainie pokazaliśmy serce i teraz też chcemy pokazać, że jest z naszej strony dobra wola do porozumienia – mówił przewodniczący zgromadzenia rolników w Dorohusku, Wojciech Łoś.
Podobna forma protestu została wprowadzona w Zosinie.
Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie na odprawę kierowcy czekają 16 godzin, a kolejce stoi ponad 600 pojazdów.
ZAlew / opr. WM
Fot. archiwum