Dwie osoby zginęły w ataku na Maksymiwkę. Liczba zabitych w Charkowie wzrosła do pięciu

net epa11231587 2024 03 20 175238

Dwóch cywilów zginęło w środę w rosyjskim bombardowaniu miejscowości Maksymiwka w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy; liczba ofiar śmiertelnych ostrzałów Charkowa wzrosła z trzech do pięciu – poinformowały regionalne ukraińskie władze.

W godzinach popołudniowych Rosjanie zaatakowali z powietrza Maksymiwkę w gminie Wuhłedar obwodu donieckiego. Zginęli dwaj mężczyźni w wieku 60 i 49 lat. Ranna została 72-letnia kobieta – oznajmił szef regionalnych władz Wadym Fiłaszkin. Wcześniej w środę ukraińska policja powiadomiła o rosyjskim ostrzale Charkowa, skutkującym śmiercią trzech osób. Według najnowszych doniesień, przekazanych przez szefa władz obwodu charkowskiego Ołeha Syniehubowa, zginęło pięć osób, a siedem doznało obrażeń. Sześcioro cywilów przewieziono do szpitala.

CZYTAJ: Ostrzał i wybuchy. Życie cywilów na pograniczu ukraińsko-rosyjskim w niebezpieczeństwie [ZDJĘCIA]

„Około godz. 13.00 (godz. 12.00 w Polsce) przeciwnik ostrzelał miasto. Uszkodzony został ośmiokondygnacyjny blok (mieszkalny) i zakład produkcyjny. (…) Pożar objął ponad 1000 metrów kwadratowych. Była to zwykła drukarnia, zakłady produkcji mebli i farb” – relacjonował na Facebooku szef departamentu śledczego policji obwodu charkowskiego Serhij Bołwinow.

Charków, drugie co do wielkości miasto Ukrainy, liczące przed inwazją Kremla blisko 1,5 mln mieszkańców, jest położony około 40 km od granicy z Rosją. Obiekty cywilne w Charkowie są regularnie ostrzeliwane od początku wojny, czyli od lutego 2022 roku.

PAP/ RL/ opr. DySzcz

Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Exit mobile version