„Szanse i zagrożenia związane z rozwojem sztucznej inteligencji (AI)” to temat debaty Areopagu Uniwersytetów, która odbyła się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
– Mamy już przykłady algorytmów, które posiadają pewne umiejętności, jakie wytworzyły samodzielnie – mówi fizyk prof. Andrzej Dragan z Uniwersytetu Warszawskiego. – AlphaGeometry rozwiązuje zadania matematyczne i robi to lepiej niż uczestnik międzynarodowej olimpiady matematycznej. I uczył się nie od ludzi, tylko na podstawie danych syntetycznych wytworzonych przez sztuczne algorytmy. To jest przykład algorytmu, który posiada pewne umiejętności, których nie nauczył się od ludzi, tylko wytworzył w pewnym sensie samodzielnie.
– Sztuczna inteligencja nie ma świadomości – uważa prof. Piotr Kulicki, dyrektor Instytutu Filozofii KUL. – Te sztuczne twory są raczej narzędziami, a nie podmiotami w związku z tym nie traktujemy ich jak ludzi, bo one nie mają świadomości, nie są w tym sensie w pełni autonomicznymi podmiotami działającymi.
Sztuczną inteligencję spotykamy w wielu dziedzinach naszego życia i o tym nie wiemy – mówi profesor Krzysztof Jassem, dyrektor Centrum Sztucznej Inteligencji Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. – To jest na przykład nawigacja samochodowa czy algorytmy wyszukiwania w sieci. To też jest sztuczna inteligencja.
– Obawy przed rozwojem sztucznej inteligencji są niepotrzebne – uważa informatyk dr hab. Igor Podolak z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – To powinno nam pomagać. Jeżeli będziemy ją stosować rozsądnie, będzie wykorzystywana jako narzędzie.
W debacie wzięli udział przedstawiciele różnych dyscyplin naukowych: fizyki, filozofii, informatyki. Główną ideą Areopagu Uniwersytetów, któremu patronuje Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, jest prowadzenie debaty publicznej o wyzwaniach współczesności w przestrzeni uniwersyteckiej.
MaK / opr. AKos
Fot. Iwona Burdzanowska