Piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin w efektownym stylu zakończyły zasadniczą część sezonu Orlen Superligi. W meczu 18. serii pokonały Start Elbląg 41:20.
Aż 11 bramek rzuciła Aleksandra Tomczyk, która została wybrana najlepszą zawodniczką spotkania. Rozgrywająca MKS-u przyznała, że nie chodziło o indywidualny występ, ale dobro całego zespołu.
– Na pewno nie było takiego pomysłu. Grałyśmy bardzo fajnie na każdej pozycji i skutecznie.. ogólnie wyglądałyśmy fajnie jako drużyna, nie jako pojedyncze osoby. Od początku byłyśmy zdecydowanie lepszą drużyną. Pokazałyśmy, że przeciwniczki powinny się nas bać. Grałyśmy bardzo dobre zawody w obronie, dzięki czemu mogłyśmy wyprowadzać fajne kontrataki. Byłyśmy przede wszystkim skuteczne.
MKS zajmuje 3. miejsce w tabeli. Teraz w rozgrywkach nastąpi przerwa związana ze zgrupowaniem reprezentacji Polski i meczami eliminacji mistrzostw Europy z Danią. Drużyny do dalszej części ligowej rywalizacji przystąpią już w grupach – mistrzowskiej i spadkowej, ale z zaliczeniem dotychczasowego dorobku punktowego.
AR
Fot. archiwum