Sobotnia porażka 26:29 z Glorią Bistrita Nasaud sprawiła, że piłkarki ręczne MKS-u FunFloor Lublin straciły szanse na awans do ćwierćfinału Ligi Europejskiej.
Trenerka MKS-u Edyta Majdzińska tak oceniła ten mecz: – Nie chcę jeszcze podsumowywać tego, co się działo w Lidze Europejskiej, ale jak najbardziej uważam, że ten kierunek pracy, który podjęliśmy, jest słuszny. Rywalizujemy z Europą jak równy z równym, ale brakuje nam jeszcze kilku elementów.
Lubliniankom w europejskich rozgrywkach pozostało do rozegrania w fazie grupowej tylko jedno spotkanie, w którym za tydzień zmierzą się na wyjeździe z Neptunes Nantes. Ale już w najbliższą środę w Orlen Superlidze szlagier, czyli mecz w Lubinie z Zagłębiem.
AR
Fot. archiwum