Po niemal roku od skandalu, do jakiego doszło po meczu Motoru Lublin z GKS-em Jastrzębie, trener drużyny Goncalo Feio imiennie przeprosił byłych już pracowników klubu: Paulinę Maciążek i Pawła Tomczyka. Tym samym szkoleniowiec zastosował się do wyroku Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN, która zajmowała się sprawą.
Przeprosiny zostały opublikowane dziś (26.02) na stronie internetowej Motoru i zgodnie z wyrokiem komisji mają na niej widnieć przez 30 dni. Byłą rzeczniczkę klubu Paulinę Maciążek Feio przeprasza za zachowanie „polegające na naruszeniu jej godności osobistej”, z kolei byłego prezesa Pawła Tomczyka za „nazwanie go alkoholikiem oraz naruszenie nietykalności cielesnej”.
CZYTAJ: Konflikt w kierownictwie Motoru Lublin. Bójka między trenerem a prezesem [AKTUALIZACJA]
Przypomnijmy, że 5 marca 2023 roku po wygranym przez Motor meczu z GKS-em Jastrzębie 2:1 w klubie doszło do awantury. Feio w niecenzuralny sposób zwrócił się do rzeczniczki, a w Tomczyka rzucił pojemnikiem na dokumenty. Za szkoleniowcem ujął się jednak właściciel klubu Zbigniew Jakubas, który pozostawił go na stanowisku. Z Motorem rozstali się natomiast Tomczyk i Maciążek.
Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN, która rozpatrywała sprawę skandalu, poza nakazem imiennych przeprosin poszkodowanych ukarała Goncalo Feio roczną dyskwalifikacją w zawieszeniu na trzy lata, oraz grzywną w wysokości 70 tysięcy złotych.
JK
Fot. archiwum