Był skandal, po roku są przeprosiny. Trener Motoru uszanował wyrok

dsc 9462 2023 03 07 175315 2024 02 26 145415

Po niemal roku od skandalu, do jakiego doszło po meczu Motoru Lublin z GKS-em Jastrzębie, trener drużyny Goncalo Feio imiennie przeprosił byłych już pracowników klubu: Paulinę Maciążek i Pawła Tomczyka. Tym samym szkoleniowiec zastosował się do wyroku Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN, która zajmowała się sprawą.

Przeprosiny zostały opublikowane dziś (26.02) na stronie internetowej Motoru i zgodnie z wyrokiem komisji mają na niej widnieć przez 30 dni. Byłą rzeczniczkę klubu Paulinę Maciążek Feio przeprasza za zachowanie „polegające na naruszeniu jej godności osobistej”, z kolei byłego prezesa Pawła Tomczyka za „nazwanie go alkoholikiem oraz naruszenie nietykalności cielesnej”.

CZYTAJ: Konflikt w kierownictwie Motoru Lublin. Bójka między trenerem a prezesem [AKTUALIZACJA]

Przypomnijmy, że 5 marca 2023 roku po wygranym przez Motor meczu z GKS-em Jastrzębie 2:1 w klubie doszło do awantury. Feio w niecenzuralny sposób zwrócił się do rzeczniczki, a w Tomczyka rzucił pojemnikiem na dokumenty. Za szkoleniowcem ujął się jednak właściciel klubu Zbigniew Jakubas, który pozostawił go na stanowisku. Z Motorem rozstali się natomiast Tomczyk i Maciążek.

Najwyższa Komisja Odwoławcza PZPN, która rozpatrywała sprawę skandalu, poza nakazem imiennych przeprosin poszkodowanych ukarała Goncalo Feio roczną dyskwalifikacją w zawieszeniu na trzy lata, oraz grzywną w wysokości 70 tysięcy złotych.

JK

Fot. archiwum

Exit mobile version