Koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin wygrały z Eneą AZS Politechniką Poznań 76:52 w meczu 15. kolejki Orlen Basket Ligi Kobiet. Tym samym mistrzynie Polski zrewanżowały się rywalkom za porażkę z pierwszej rundy 65:71.
– Kluczowa okazała się zbiórka – mówił trener gospodyń Krzysztof Szewczyk, ciesząc się z dobrej dyspozycji podopiecznych. – Dziękuję drużynie za zaangażowanie, za to, że zrealizowała to co sobie przed meczem założyliśmy. Ogromna nasza przewaga na deskach, gdzie zdominowaliśmy zespół z Poznania. Dobrze kryliśmy Agnieszkę Skobel czy Mailis Pokk. Cieszy, że nadrobiliśmy przewagę punkową, którą Poznań uzyskał po pierwszym meczu.
– Lublinianki zupełnie nas zdominowały – przyznał szkoleniowiec gości Wojciech Szawarski. – Bardzo słabo wyglądaliśmy pod względem fizycznym dzisiaj. Mamy z tym problrm, ale dzisiaj to było wyjątkowo widać. Lublin pokazał jak się broni i tą obroną wygrał mecz. Jeszcze do przerwy w miarę trzymaliśmy się wyniku. Mimo tego, że Lublin już do przerwy miał 13 zbiórek w ataku, skakał nam po głowach, to jeszcze byliśmy w grze. Po przerwie kompletnie nas zdominował.
Najwięcej punktów dla AZS-u UMCS-u zdobyły: Kylee Shook 16, Elin Gustavsson 15, Veronica Burton 11 i Aleksandra Zięmborska 10.
CZYTAJ: Zwycięski mecz lubelskich koszykarek [ZDJĘCIA]
W następnym meczu ekstraklasy w niedzielę 14 stycznia lubelskie koszykarki na wyjeździe zmierzą się z Energą Polski Cukier Toruń. Już w środę (10.01) mistrzynie Polski czeka jednak kolejny mecz w Eurolidze. Tym razem do Lublina przyjedzie zespół z węgierskiego Miszkolca.
JK
Fot. Iwona Burdzanowska