Żywą papugę, muszle, a nawet rafę koralową próbowali nielegalnie wwieźć do Polski podróżni przez granicę w województwie lubelskim. Chronione okazy zatrzymane zostały zarówno na przejściach granicznych z Białorusią, jak i Ukrainą.
– Walka z nielegalnym handlem dziką fauną i florą to poważne wyzwanie dla funkcjonariuszy lubelskiej Służby Celno-Skarbowej – mówi rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś. – Funkcjonariusze z oddziału celnego w Hrebennem w trakcie kontroli wjeżdżającego do Polski autokaru trafili na papugę, którą przewoziła jedna z podróżnych. Okazało się, że ten gatunek należy do chronionych. Podróżna nie przedstawiła wymaganych dokumentów pozwalających na przywóz ptaka, w związku z czym funkcjonariusze zajęli papugę i przekazali ją do zamojskiego ZOO. Również w Hrebennem w bagażu podróżującego samochodem osobowym obywatela Ukrainy funkcjonariusze ujawnili 400 tabletek z wyciągiem z konika morskiego. Natomiast w oddziale celnym w Terespolu funkcjonariusze zabezpieczyli 15 pijawek lekarskich.
CZYTAJ: Zabytkowe monety znalezione w okolicach Krasnobrodu [ZDJĘCIA]
Obywatelka Ukrainy w swoim bagażu wiozła natomiast kolekcję 66 różnych muszli, w tym okazy chronione – koralowce, muszle skrzydelnika i przydaczni. Na muszle gatunków chronionych oraz fragmenty rafy koralowej natrafili też celnicy z przejść granicznych w Dorohusku i Dołhobyczowie.
Przewóz chronionych okazów CITES, bez wymaganych zezwoleń, jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do pięciu lat i konfiskatą przewożonych okazów.
EwKa / opr. PrzeG
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie