Stanowiska przeciwko zamiarowi likwidacji Instytutu Badań nad Renesansem i Barokiem w Zamościu przedstawili dziś (23.01) prezydent Andrzej Wnuk i wicemarszałek Michał Mulawa.
– Ta instytucja powstała z potrzeby środowiska naukowego – mówi prezydent Wnuk. – Uważamy, że zamykanie takiego instytutu bez konsultacji, bez rozważenia czy to było dobre, czy złe, tylko dlatego, że było zrobione przez inną opcję polityczną, jest czymś zubażającym Zamość. Chcielibyśmy, żeby taka dyskusja na temat renesansu, baroku, ale też I Rzeczypospolitej, była prowadzona w Zamościu, bo gdzie jak nie w “perle renesansu”?
– Musimy się temu przeciwstawić i w piątek przedstawimy nasze stanowisko na radzie sejmiku – mówi wicemarszałek Mulawa. – Apelujemy do posłów obecnej koalicji rządzącej, do posłów Platformy, PSL-u, Hołowni do tego, aby wsparli te działania. Być może o tym nie wiedzieli. Liczymy, że minister tę decyzję cofnie.
Instytut został powołany 3 listopada ub. roku przez ówczesnego ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Ośrodek miał m.in. wspierać Akademię Zamojską w prowadzeniu badań naukowych w zakresie historii literatury polskiej i pedagogiki.
CZYTAJ: Prezydent Zamościa: zdecydowaną większość obietnic wyborczych udało się zrealizować [WIDEO]
4 stycznia br. decyzją ministra nauki Dariusza Wieczorka instytut został postawiony w stan likwidacji. Przyczyną tego są m.in. wysokie koszty funkcjonowania niewspółmierne do efektów.
AP / opr. LisA
fot. AP