Ponad 40 tysięcy złotych straciła mieszkanka Lublina, która chciała sprzedać buty narciarskie na jednym z portali ogłoszeniowych. Z poszkodowaną skontaktował się potencjalny kupiec, z którym ustaliła szczegóły transakcji.
– Później do kobiety zadzwonił rzekomy pracownik banku – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, nadkomisarz Kamil Gołębiowski. – Osoba zadzwoniła do niej. Poinformowała, że kupujący przejął jej rachunek bankowy i zagrożone są jej oszczędności. Dlatego też musi podjąć szybkie działania i zabezpieczyć sumę na bezpiecznym rachunku technicznym. Kobieta wykonała polecenia i niestety utraciła wszystkie pieniądze, które posiadała.
CZYTAJ: Koniec narkotykowego biznesu. Podejrzani w areszcie [ZDJĘCIA]
Kobieta straciła łącznie 43 tysiące złotych. Policjanci ustalają teraz tożsamość oszustów i apelują o ostrożność podczas internetowych transakcji.
MaTo / opr. PrzeG
Fot. pixabay.com