Synoptyk IMGW: piątek nadal ciepły

pm spacer 010123 045 2023 12 29 072343

2023-01-01T13:53:43:23 , Fot. Piotr Michalski 2023.01.01. LUBLIN . PARK LUDOWY . NOWY ROK . SPACER . FOT. PIOTR MICHALSKI

Piątek (29.12) zapowiada się na kolejny ciepły dzień. Na południu kraju, jak powiedziała synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk, temperatura wzrośnie do 10-11°C. Najwięcej chmur, deszczu i deszczu ze śniegiem będzie na zachodzie i północy kraju.

– W piątek centrum kraju możliwe są przebłyski słońca. Od Górnego Śląska po Podkarpacie, Lubelszczyznę, południe Mazowsza, woj. świętokrzyskie, wschodnią część woj. łódzkiego mniej chmur i raczej bez opadów – podała Małgorzata Tomczuk z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Synoptyk IMGW zaznaczyła, że najwięcej chmur i opadów deszczu oraz deszczu ze śniegiem prognozuje się na zachodzie i północy kraju.

Nadal będzie ciepło. W najcieplejszym momencie dnia na południu kraju, na co zwróciła uwagę synoptyk IMGW, temperatura wrośnie do 10-11°C. Na zachodzie termometry wskażą maksymalnie 8-9°C, na wschodzie 6°C. Najchłodniej ma być północnym wschodzie. Tam ok. 5°C.

CZYTAJ: Najpierw podwyżka, teraz obniżka. Ceny wody jednak nie wzrosną

Wiatr będzie umiarkowany, okresami dość silny, porywisty. Nad morzem i na terenie podgórskich Karpat porywy sięgną do 65 k/h, lokalnie nad morzem do 70 km/h, w głębi kraju do 60 km/h. Powieje z południowego zachodu.

W nocy z piątku na sobotę spodziewane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami na południu i południowym wschodzie kraju.

Popada deszcz, lokalnie na północy i w Sudetach, jak wskazała synoptyk IMGW, deszcz ze śniegiem.

Temperatura minimalna wyniesie od minus 1 stopnia Celsjusza w dolinach karpackich, ok. 2-3°C na północy, do 6°C na zachodzie i w rejonach podgórskich.

– Wiatr okresami będzie silniejszy, porywisty, nad morzem z porywami do 65 km/h, w głębi kraju do 60 km/h – powiedziała synoptyk IMGW. Dodała, że powieje z południowego zachodu.

Prognozy nie wskazują, by kolejne dni miały przynieść większe zmiany w pogodzie. Na horyzoncie nie widać ataku zimy.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. archiwum RL

Exit mobile version