Veronica Burton została nową koszykarką drużyny Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. Mierząca 175 cm 23-letnia Amerykanka w składzie mistrzyń Polski na pozycji rozgrywającej zastąpi Shylę Heal. Jak informowaliśmy wczoraj (04.12) kontrakt Australijki rozwiązano na życzenie zawodniczki.
CZYTAJ: Polskie piłkarki ręczne nie sprostały Niemkom [ZDJĘCIA]
Przez ostatnie dwa sezony Burton występowała w najmocniejszej lidze świata – WNBA – broniąc barw zespołu Dallas Wings. W pierwszym sezonie zagrała w 36 meczach, a średnio spędzając na parkiecie 15 minut rzucała 2,6 punktu. W drugim sezonie wystąpiła w 40 spotkaniach. Średnio w meczu grała przez niespełna 14 minut, rzucając w tym czasie 2,4 punktu.
Po zakończeniu rozgrywek w Stanach Zjednoczonych miała występować w lzraelu. Tamtejsza liga nie ruszyła jednak z powodu konfliktu zbrojnego i Burton rozpoczęła poszukiwania nowego klubu. Tak trafiła do AZS-u UMCS-u Lublin, a w zespole trenera Krzysztofa Szewczyka zadebiutuje jutro w meczu Euroligi z włoską Berettą Famila Schio.
Środowe spotkanie mistrza Polski z mistrzem Włoch w hali MOSiR-u rozpocznie się o godzinie 20:00. Meldunki z tego meczu pojawią się w naszym wieczornym programie.
Transfer Burton do Lublina nie jest ostatnim, jakiego kibice Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u mogą spodziewać się w najbliższych dniach. Jak zapowiedział wczoraj prezes klubu Rafał Walczyk pod koniec tygodnia do zespołu ma dołączyć jeszcze jedna amerykańska koszykarka z przeszłością w WNBA.
Spotkanie z mistrzem Włoch
Domowym meczem z włoską Berettą Famila Schio rewanżową rundę Euroligi rozpoczną koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. W dotychczasowych siedmiu spotkaniach lublinianki odniosły tylko jedno zwycięstwo. Ich pierwszy mecz z mistrzem Włoch zakończył się wysoką porażką 50:70.
Jutro w akademickim zespole na pozycji rozgrywającej zadebiutuje Amerykanka Veronica Burton, która została zakontraktowana w miejsce Australijki Shyla’i Heal.
O nowej zawodniczce mówi szkoleniowiec akademiczek Krzysztof Szewczyk:
A co o jutrzejszym przeciwniku mówi opiekun lubelskiej drużyny?
JK
Fot. AZS UMCS Lublin Facebook