141 kolizji w województwie lubelskim – najwięcej w Lublinie – zanotowali minionej doby policjanci po opadach śniegu i marznącego deszczu powodujących gołoledź. Na wielu drogach i ulicach pojawił się lód.
CZYTAJ: Plaga kolizji. Zderzenie autobusu i czterech samochodów [ZDJĘCIA]
Obecnie sytuacja jest opanowana. Wszystkie drogi krajowe na Lubelszczyźnie są przejezdne. Dwie sztuki sprzętu pracują jeszcze na drodze krajowej nr 12 na odcinku Chełm-przejście graniczne w Dorohusku, a także na drodze między Zamościem a Hrubieszowem.
– Udało się zwalczyć śliskość, sprzęt pracował przez całą noc – zapewnia dyżurny lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
CZYTAJ: Śmiertelny pożar w powiecie świdnickim
Na drogach wojewódzkich najtrudniejsze warunki – zajeżdżony śnieg i droga czarna w koleinach – są w okolicach Biłgoraja, Frampola, Chełma, Cycowa i Łukowa. Zajeżdżony śnieg występuje także w okolicach Łęcznej i Krasnegostawu. Cienka warstwa śniegu – Włodawy, Lubartowa, Dorohuska i Hrubieszowa. Błoto pośniegowe zalega lokalnie na drogach wojewódzkich w okolicach Opola Lubelskiego, Garbowa, Ryk, Puław oraz Kraśnika.
PaSe/ opr. DySzcz
Fot. archiwum