Mariusz Błaszczak: działania w celu likwidacji Polskiego Radia nie mają legalnych podstaw

net 23c28024 2023 12 28 120014

Działania w celu likwidacji Polskiego Radia nie mają legalnych podstaw – uważa poseł PiS Mariusz Błaszczak. Zażądał wyjaśnień w tej sprawie od likwidatora spółki Pawła Majchera.

Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę okołobudżetową na rok 2024. W uzasadnieniu prezydent wyjaśnił, że nie zgadza się na przeznaczenie zapisanych w ustawie 3 mld zł na „nielegalnie przejęte media publiczne”. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował w środę (27.12), że w związku z decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych podjął decyzję o postawieniu w stan likwidacji spółek TVP, Polskiego Radia i PAP.

CZYTAJ: TVP S.A., Polskie Radio S.A. oraz PAP S.A. postawione w stan likwidacji

Posłowie PiS Mariusz Błaszczak, Andrzej Śliwka i Krzysztof Szczucki – jak poinformowali w czwartek (28.12) – przebywają w siedzibie Polskiego Radia z interwencją poselską. Towarzyszy im poprzednia prezeska Polskiego Radia Agnieszka Kamińska.

Na konferencji prasowej Błaszczak wyraził zaniepokojenie decyzją szefa MKiDN o postawieniu w stan likwidacji mediów publicznych. – W sytuacji zagrożeń, jakie czyhają na Polskę, likwidacja Polskiego Radia jest czymś, co nie powinno mieć miejsc – powiedział poseł PiS i zażądał wyjaśnień od Pawła Majchera, likwidatora, a wcześniej prezesa Polskiego Radia, powołanego przez ministra Sienkiewicza.

CZYTAJ: Premier: media publiczne dostaną wsparcie, ale nie będzie to Bizancjum

Zdaniem Błaszczaka, jeśli spółka powinna zostać postawiona w stan restrukturyzacji, a nie likwidacji, zaś syndyka powinien powołać sąd. – Nie można postawić w stan likwidacji spółki, która została powołana na podstawie ustawy, a więc wszystko wskazuje na to, że te czynności, o których słyszymy, mają charakter pozorny – powiedział polityk.

W jego ocenie działania w celu likwidacji Polskiego Radia nie mają legalnych podstaw.

Błaszczak zarzucił też Pawłowi Majcherowi, że utrudnia prace dziennikarzy telewizyjnych, którzy chcą relacjonować jego interwencję poselską.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. PAP/Leszek Szymański

Exit mobile version