Zwiększa się liczba zakażeń na COVID-19. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Lublinie informuje, że w drugiej połowie listopada w regionie stwierdzono 2,1 tys. zakażeń wirusem SARS-CoV-2.
Zachorowań może być nawet 10 razy więcej
– Jest to typowe dla jesienno-zimowego sezonu – mówi kierownik oddziału epidemiologii lubelskiego sanepidu Anna Kozłowska. – Już od połowy września obserwujemy systematyczny wzrost zachorowań. A w drugiej połowie listopada zostało odnotowanych nawet ponad tysiąc przypadków więcej niż w pierwszej połowie tego miesiąca. W województwie lubelskim obserwujemy ten wzrost tak samo jak w całej Polsce.
– Od dwóch trzech tygodni obserwujemy wzrost liczby nowych przypadków. Te zakażenia dotyczą głównie osób starszych – 80-90 lat – schorowanych, obciążonych chorobami kardiologicznymi, ogólnointernistycznymi, onkologicznymi. Młodych osób raczej nie hospitalizujemy – mówi dr n. med. Sławomir Kiciak, lekarz kierujący Oddziałem Chorób Zakaźnych dla Dorosłych Szpitala Wojewódzkiego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. – Gdyby oceniać rzeczywistą skalę zachorowań warto by spojrzeć raczej na liczbę sprzedanych testów na koronawirusa, niż na to, co jest zgłoszone. Testy są ogólnodostępne, więc ludzie robią sobie je w domach i po prostu siedzą w mieszkaniu albo chodzą do pracy w masce. Realna liczba zakażeń może być nawet dziesięciokrotnie większa, niż to, co jest oficjalnie podane – uważa – dr Sławomir Kiciak.
Nowa szczepionka na Krakena
Od 6 grudnia dostępna jest najnowsza szczepionka przeciwko COVID-19, zaktualizowana dla podwariantu XBB – Kraken. Szczepionka jest dostępna dla wszystkich osób od 12 roku życia.
– Dotarła ona i do nas. Już 6 grudnia rozpoczęliśmy szczepienia. Jest dość duże zainteresowanie – mówi pani Edyta pielęgniarka w punkcie szczepień przeciwko COVID-19 w jednej z lubelskich przychodni. – Jest teraz dość dużo dodatnich testów na koronawirusa. Mamy kolejną falę COVID i pacjenci chcą się zabezpieczyć. Na bieżąco zamawiamy szczepionkę, domawiamy ją, bo zainteresowanie zaczyna przerastać nasze oczekiwanie.
– Szczepiłam się wszystkimi dawkami. Myślę, że w tym roku zrobię to również. Zaszczepię się, żeby się chronić, mieć lepszą odporność, nie chorować – większość zapytanych przez reporterkę Radia Lublin mieszkańców chce się zaszczepić.
Każda choroba jest groźna
– Każda choroba jest groźna. Dużo zależy od tego, na jaki grunt trafi. U osób starszych na pewno COVID jest niebezpieczny, bo dekompensuje (doprowadza do przekroczenia zdolności organizmu zwalczania schorzeń – red.) ich choroby przewlekłe, takie jak kardiologiczne czy onkologiczne. Stan tych pacjentów się pogarsza ze względu na chorobę zasadniczą – stwierdza dr n. med. Sławomir Kiciak. – Natomiast osoby „zdrowe” (nie posiadające chorób współistniejących) przechodzą ten COVID w miarę łagodnie. Mają raczej objawy nieżytowe. Charakterystyczną rzeczą jest ból gardła i gorączka.
– Trzeba się liczyć raczej z tym, że zachorowań będzie przybywać. Niemniej trzeba mieć na uwadze, że COVID będzie do nas wracał, tak jak inne choroby spowodowane przez wirusy atakujące górne drogi oddechowe i które pojawiają się sezonowo. W okresie jesienno-zimowym obserwujemy też zachorowania na grypę. Tak samo należy się liczyć się z tym, że w tym czasie będziemy też obserwować zwiększoną zachorowalność na COVID w porównaniu do wiosny i lata – stwierdza Anna Kozłowska.
Szczepienie dla wszystkich
– Szczepienie zalecałbym wszystkim. Nie można dać tej szczepionki wszystkim naraz, bo na razie nie ma jej w takiej liczbie. Ale wcześniej, jak w była takiej liczbie, ludzie nie umieli z tego skorzystać. Dlatego prawdopodobnie jej liczba teraz jest ograniczona. Tak naprawdę powinni zaszczepić się wszyscy, ale to jest dla chętnych i mądrych – dodaje dr Kiciak.
Zapisać się na szczepienie można w wybranym punkcie szczepień lub przez stronę pacjent.gov.pl.
InYa / opr. ToMa
Fot. archiwum