Ponad miesiąc wynosi czas oczekiwania na odprawę na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Dorohusku – informuje lubelska Izba Administracji Skarbowej. Na granicy trwa protest przewoźników. W kolejce do wyjazdu z Polski jest 1,5 tysiąca ciężarówek.
CZYTAJ: 1300 samochodów czeka na granicy. Wojewoda zapowiedział wsparcie [AKTUALIZACJA]
– Protestujący przepuszczają do odprawy pojedyncze samochody ciężarowe – mówi nadkomisarz Marzena Siemieniuk z Izby Administracji Skarbowej w Lublinie. – Najtrudniejsza sytuacja jest przed przejściem granicznym w Dorohusku. W kolejce jest 1,5 tys. samochodów ciężarowych. Biorąc pod uwagę obecne tempo przepuszczania ciężarówek przez protestujących, to taka ilość ciężarówek w kolejce oczekiwałaby ponad miesiąc. Gdyby sytuacja wróciła do normy, to te ciężarówki jesteśmy w stanie odprawić w ciągu mniej więcej 70 godzin. Nieco krótsza kolejka jest na przejściu granicznym w Hrebennem. Tam stoi 950 samochodów ciężarowych. Zakładając obecne tempo, to jest mniej więcej 12 dni oczekiwania.
W Dołhobyczowie i Zosinie odprawy odbywają się na bieżąco.
CZYTAJ: Święta dawnej wsi. Kolędowanie z żywymi zwierzętami
Na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie w 24-godzinnej kolejce oczekuje na odprawę 650 ciężarówek.
Minionej doby na wszystkich przejściach na terenie województwa lubelskiego, odprawiono łącznie blisko 1 tysiąc 900 ciężarówek, a także ponad 2 tysiące 200 samochodów osobowych.
EwKa / opr. AKos
Fot. archiwum RL