Świąteczna atmosfera zaoponowała także w schronisku dla osób bezdomnych imienia świętego Brata Alberta w Lublinie.
– Wigilia to czas refleksji w tym miejscu – mówi opiekun Krzysztof Dyś. – Dzisiaj w ośrodku jest bardzo cicho. Być może wszyscy myślą o świętach, panuje taka zaduma. To naprawdę wyjątkowy dzień w tym ośrodku. Można powiedzieć, że to zwykły niedzielny dyżur, a jednak jest niezwykły. Jest coś magicznego w tym dniu.
CZYTAJ: Lublin: potrzebujący zasiedli przy wigilijnym stole [ZDJĘCIA]
– Jest inaczej niż w domu, ale mimo wszystko czuć rodzinną atmosferę – mówi jeden z podopiecznych Schroniska. – Trochę tęskni się za rodziną. Okres świąteczny jednak się udziela. Każdy odbiera to jako święta i przeżywa je na swój sposób.
Jutro (25.12) w schronisku około 60 osób zasiądzie do bożonarodzeniowego stołu. O godzinie 8.30 odprawiona zostanie msza święta, śniadanie rozpocznie się o godzinie 9.30.
LilKa / opr. WM
Fot. archiwum