Lasem, polem, szosą w śniegu, w deszczu i wietrze tak wygląda zimowa droga do Santiago de Compostela. Z Białej Podlaskiej do Hiszpanii trzeba przejść piechotą około 4000 kilometrów, więc niewielu śmiałków podejmuje to wyzwanie. Są jednak wyjątki. Grzegorz Kamieński robi dziennie około 30 kilometrów, dźwiga przez wiele godzin ciężki plecak, nie wiedząc do końca, gdzie wyląduje na nocleg.
Co sprawiło, że wyruszył? Jaki ma cel? I dlaczego daleka droga może być szansa na powrót do samego siebie.
Realizacja dźwięku: Piotr Król
Fot. nadesłane