Pod koniec listopada 6 lat temu odszedł mąż Ewy Urban. Ale jednocześnie narodziła się akcja, dzięki której pamięć o nim powraca. Co roku Ewa na swoim profilu społecznościowym przypomina o potrzebie oddawania krwi. Pisze jak ważne było to, co zrobili przyjaciele, gdy jej ukochany mąż potrzebował pomocy. Niewielka wówczas zbiórka przerodziła się w potężną akcję, dzięki której szansę na drugie życie dostało wiele osób.
Posłuchajmy reportażu Moniki Malec „Leszek”.