10 lat więzienia grozi młodemu mężczyźnie zatrzymanemu po imprezie w centrum Lublina.
W nocy z piątku na sobotę (24/25.11) policjanci otrzymali zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej. Mieszkanie w centrum miasta wynajęła grupa młodych osób i zorganizowała tam imprezę.
– W domu 24-latka policjanci znaleźli 850 gramów mefedronu i 200 sztuk e-papierosów bez znaków akcyzy – mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie nadkomisarz Kamil Gołębiowski. – Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy wraz z grupą znajomych z powodu niewielkich ilości narkotyków, które odnaleźli policjanci w mieszkaniu podczas weekendowej imprezy. Interwencje zgłosili sąsiedzi, którzy skarżyli się na zakłócanie ciszy nocnej. 24-latek usłyszał zarzuty. Został tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy miesiące.
CZYTAJ: Zarzuty za kradzieże z włamaniem
Mężczyzna w prokuraturze usłyszał zarzuty między innymi posiadania znacznych ilości narkotyków.
Decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. KWP Lublin