Bez Reki Bernáth kolejny mecz Euroligi rozegrają koszykarki Polskiego Cukru AZS-u UMCS-u Lublin. Prezes Rafał Walczyk w wypowiedzi opublikowanej na stronie internetowej klubu poinformował, że kontrakt reprezentantki Węgier został zawieszony, a zawodniczka otrzymała wolną rękę w poszukiwaniu nowego zespołu. – Jesteśmy świadomi tego, że wyniki nie są zadowalające. Mimo że budżet faktycznie wzrósł, nie przełożyło się to na jakość tego, co prezentujemy. Ciągle jednak analizujemy i wyciągamy wnioski – powiedział Walczyk. Wiadomo również, że klub jest blisko zakontraktowania nowej koszykarki, która do drużyny powinna dołączyć jeszcze w tym tygodniu.
Rafał Walczyk poinformował również o stanie zdrowia poszczególnych zawodniczek, które na własne życzenie zagrały w poprzednich spotkaniach. Wciąż kontuzji nogi nie wyleczyła Magalena Ziętara, problemy z kolanem ma Elin Gustavsson, a ból barku doskwiera Dominice Fiszer. Dodatkowo Emily Kalenik złamała nos podczas ostatniego meczu z MB Zagłębiem Sosnowiec. 19-latka ma w czwartek przejść operację.
Lubelski klub po sześciu kolejkach Orlen Basket Ligi Kobiet z bilansem trzech zwycięstw i trzech porażek plasuje się w tabeli na szóstym miejscu. Z kolei w Eurolidze podopieczne Krzysztofa Szewczyka po sześciu spotkaniach mają na swoim koncie jedną wygraną. Już o 20:00 akademiczki w kolejnym spotkaniu podejmą Casademont Saragossa.
PJ
Fot. archiwum