Rak piersi to nie wyrok. Bardzo ważne jest samobadanie

pexels ivan samkov 6436313 2023 11 20 182615

Wyniki leczenia nowotworów w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej przedstawiono podczas konferencji zorganizowanej z okazji 70-lecia istnienia placówki. Jednym z tematów był rak piersi. Analizie poddano ponad 3500 pacjentek leczonych w latach 2004-2022.

CZYTAJ: O nowościach w leczeniu raka piersi. 70 lat Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej [ZDJĘCIA]

Ogromny odsetek pacjentek pokonuje raka

Dr n. med. Bożena Kukiełka-Budny z Oddziału Onkologii Klinicznej mówi, że w przypadku pacjentek leczonych radykalnie, zabiegi oszczędzające w porównaniu do amputacji dają zdecydowanie wyższy wskaźnik wyzdrowień wolnych od nawrotów. – Ponad 55% pacjentek było leczonych oszczędzająco, a 45% amputacją. W raku piersi, jeśli pacjentki przychodzą do nas w niskich stopniach zaawansowania i jeżeli jest podjęte leczenie raka zgodnie z obowiązującymi standardami, ogromny odsetek pacjentek jest wyleczonych i do końca życia nie ma objawów choroby. Niestety w pewnym procencie chorych dochodzi do nawrotu, ale te pacjentki również można skutecznie leczyć, w związku z tym raka piersi możemy traktować jako chorobę przewlekłą.

– Nadal podstawową formą leczenia jest chirurgia – mówi dr n. med. Zbigniew Dyrda, kierownik Oddziału Chirurgii Onkologicznej w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Standardem leczenia jest tzw. leczenie oszczędzające, oczywiście jeśli rak jest wcześnie wykryty. Polega to na tym, że dokonuje się resekcji fragmentu piersi, obecnie prowadzona jest także biopsja węzłów chłonnych celem selekcji pacjentów do tej procedury. Jeżeli ten węzeł nie jest zajęty, unikamy usunięcia węzłów pachowych, które powoduje dosyć duże kalectwo w postaci obrzęku kończyny.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Jubileusz 70-lecia Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej

– Jeżeli chodzi o leczenie raka piersi, w chwili obecnej wprowadzane są coraz to nowe leki – tłumaczy dr n. med. Bożena Kukiełka-Budny. – Dawniej stosowaliśmy tylko chemioterapię, w tej chwili oprócz chemioterapii do leczenia weszły takie leki jak immunoterapia. Mechanizm immunoterapii polega na tym, że leki te bezpośrednio nie niszczą komórek nowotworowych, ale pobudzają układ odpornościowy organizmu do niszczenia komórek nowotworowych. Jest to bardzo dobra metoda leczenia.

Samokontrola jest kluczowa 

– Są to takie raki, które mają trochę większą złośliwość i które wymagają leczenia przedoperacyjnego – mówi dr n. med. Zbigniew Dyrda. – Wówczas po np. półrocznym leczeniu przedoperacyjnym chemią lub immunoterapią dochodzi do zaniku guza. Wtedy usuwamy tylko to miejsce, gdzie pierwotnie znajdował się guz i oczywiście robimy biopsję węzłów pachowych bez usuwania. Integralną częścią tego leczenia jest później napromienianie, ale tak jak już powiedziałem, wymaga to wczesnego wykrywania raka piersi. Niestety Lublin nie należy do czołowych województw. Są ośrodki, które wykonują ponad 50% badań skriningowych, natomiast w Lublinie – około 30% kobiet w tym wieku, teraz od 1 listopada nawet obniżonym – kobiety w przedziale wiekowym 45-75 mogą co dwa lata bezpłatnie wykonać mammografię.

CZYTAJ: „To idzie w naprawdę dobrym kierunku”. O leczeniu raka skóry w Lublinie [ZDJĘCIA, WIDEO]

– Zgłaszalność powinna być większa, zwłaszcza że ośrodek lubelski jest naprawdę wysoko wyspecjalizowany – mówi prof. dr hab. n. med. Franciszek Burdan, kierownik Zakładu Diagnostyki Obrazowej w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej. – Cokolwiek mówimy o profilaktyce, czy będzie ona wykonywana na najlepszym sprzęcie przez najlepszych lekarzy, to nic nie pomoże, jeśli pacjent nie będzie sam się oceniał. Samokontrola piersi jest bardzo ważna. Jeżeli mówimy o osobach młodych, to coraz częściej zgłaszają się osoby z zaawansowanymi nowotworami, zarówno piersi, jak i jąder, czyli takich narządów, które pacjenci mogą sami ocenić.

CZYTAJ: MZ: program profilaktyki raka piersi i raka szyjki macicy został rozszerzony

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej jest jednym z najnowocześniejszych ośrodków w kraju i jednym z nowocześniejszych w Europie. W ubiegłym roku z wizyt w poradniach i hospitalizacji skorzystało 256 259 pacjentów. W Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej Pracuje około dwóch tysięcy osób.

LilKa / opr. LisA

Fot. Ivan Samkov/pexels.com

 

Exit mobile version