Włodzimierz Karpiński – były minister skarbu państwa w rządzie PO-PSL i podejrzany w tzw. aferze śmieciowej wychodzi na wolności z aresztu tymczasowego. Taką decyzję podjęła Prokuratura Krajowa, ze względu na objęcie przez Karpińskiego mandatu europosła.
CZYTAJ: Włodzimierz Karpiński zostanie europosłem? Marszałek Sejmu podpisał dokumenty
– Nie mieliśmy innego wyjścia – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński. – Wobec tego postanowienia prokurator, kierując się przepisami prawa, był zmuszony uchylić stosowany wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania pomimo tego, że zachodzą wielokrotnie potwierdzone przez sądy wskazane przesłanki procesowe uzasadniające dalsze stosowanie tego środka zapobiegawczego. W ocenie prokuratury opuszczenie przez podejrzanego aresztu będzie miało negatywny wpływ na dalszy bieg tego postępowania.
– Mój klient właśnie opuszcza areszt śledczy i zapewne uda się na spotkanie z rodziną – mówi mecenas Michał Królikowski. – Decyzja o zakończeniu stosowania tymczasowego aresztowania w stosunku do pana Włodzimierza Karpińskiego jest pierwszą słuszną decyzją prokuratury w tym postępowaniu.
CZYTAJ: Włodzimierz Karpiński podjął decyzję. Chce być posłem do Parlamentu Europejskiego
Włodzimierz Karpiński został zatrzymany w lutym 2023 roku. Usłyszał zarzut korupcyjny z związku z przetargiem na zagospodarowanie odpadów w Warszawie.
Może mu grozić kara nawet do 12 lat więzienia. Karpiński nie przyznał się do zarzutów i zezwolił na publikację nazwiska i wizerunku.
CZYTAJ: Prokuratura złoży wniosek o przedłużenie aresztu Włodzimierzowi Karpińskiemu
MaTo/ opr. DySzcz
Fot. archiwum