Badania profilaktyczne, spotkanie z ekspertami, a także porady policji – w lubelskim oddziale Zakładu Ubezpieczeń Społecznych odbył się Dzień Seniora.
– Trzeba o siebie dbać. Życie jest piękne – mówią seniorzy.
– Mamy też porady policji, żeby seniorzy byli czujni, bo to są osoby zazwyczaj bardziej ufne od tej młodszej części społeczeństwa – mówi Maciej Roszewski z lubelskiego oddziału ZUS. – Nie ma takiego tygodnia, kiedy nie dowiadujemy się z mediów, że jakaś starsza osoba została oszukana. Chcemy, żeby seniorzy zadbali o swoje bezpieczeństwo materialne, finansowe i żeby nie dali się oszukać.
CZYTAJ: Terytorialsi w szkole. Ćwiczenia i pokazy dla lubelskich uczniów [ZDJĘCIA]
– Jednym z najczęściej popełnianych przestępstw na szkodę osób starszych jest oszustwo dokonywane metodami „na wnuczka” i „na policjanta” – przypomina młodszy aspirant Anna Woch z Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Oszuści dzwonią, podają się za policjantów, lekarzy, bliską osobę (mówią np., że bliska osoba miała wypadek) i przede wszystkim potrzebują pieniędzy. Dlatego nigdy nie przekazujemy pieniędzy takim osobom. Policja nigdy nie chce pieniędzy. Tak samo, jeżeli dochodzi do rzekomego wypadku i przychodzi osoba, która podaje się za znajomego naszych najbliższych, również nie przekazujemy pieniędzy. Jeżeli dostaniemy taki telefon, od razu rozłączamy się, dzwonimy na numer alarmowy 112 albo do osoby najbliższej i sprawdzamy, czy taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce.
Zdarza się też tak, że przestępcy podają się za pracowników banku i dzwonią, aby namówić seniorów do wgrania oprogramowania na komputer czy smartfon. Ale to nie jedyne metody – dodaje policjantka. – Różnego rodzaju wiadomości, np. że nie został zapłacony rachunek za gaz. Niewiele myśląc, klikamy, a wtedy już oszuści mają dostęp do naszego telefonu, do hasła.
Podczas akcji w lubelskim oddziale ZUS seniorzy mogli również wykonać badania profilaktyczne jak pomiar masy ciała, poziomu cukru czy ciśnienia tętniczego.
Akcja w lubelskim oddziale ZUS odbyła się przy ulicy Zana w Lublinie.
RyK / opr. AKos / WM
Fot. pixabay.com