O ogólną refleksję na temat piłki nożnej w Polsce pokusił się podczas konferencji prasowej po zremisowanym meczu z Wisłą Płock portugalski szkoleniowiec Motoru Lublin Goncalo Feio. Jego zdaniem piłka nad Wisłą powinna mieć wielkie aspiracje, ale wiele rzeczy musi zmienić się w sposobie pracy trenerów.
– Uważam, że wymagania nie powinny być mniejsze, niż być potęgą przynajmniej w Europie – mówił trener Motoru Lublin. – Problemem polskiej piłki w mojej ocenie nie są piłkarze czy brak talentu, tylko to, jak się z nimi pracuje. To jest akurat odpowiedzialność moja i innych ludzi, którzy są na podobnych stanowiskach. Uważam, że my możemy być największym motorem napędowym, żeby poprawić stan sytuacji i żeby potem selekcjoner reprezentacji nie musiał się martwić, że ma takie mecze, jakie ma, gdzie musi się martwić o wynik. Często selekcjoner zostaje „powieszony” za rzeczy, które wcześniej nie zostały zrobione.
Zdaniem trenera Feio, przede wszystkim należy pracować nad tym, by piłkarze lepiej rozumieli „momenty gry”, na co on zwraca uwagę odkąd przyszedł do Motoru Lublin.
JK
Fot. archiwum