Konsekwentnie mówimy “nie” przymusowej relokacji migrantów w ramach paktu migracyjnego i takie stanowisko sprzeciwu będziemy prezentowali na spotkaniach międzynarodowych w ramach UE – oświadczył w czwartek (05.10) prezydent Andrzej Duda podczas wspólnej konferencji z premierem Mateuszem Morawieckim.
– W 2015, 2016 roku udało nam się storpedować te propozycje o przymusowej relokacji migrantów, zdecydowanie się temu sprzeciwiliśmy, walczyliśmy o to, by tego systemu kwotowego nie było jako systemu niesprawiedliwego, jako systemu który rozwiązuje skutki, a nie problem tak naprawdę – powiedział prezydent.
– I dzisiaj, kiedy ten problem wraca, kiedy znowu próbuje się go rozwiązywać poprzez usuwania skutków i znów de facto przymusową relokację migrantów w ramach paktu migracyjnego, który został zaproponowany – my cały czas konsekwentnie mówimy “nie”, sprzeciwiamy się temu i takie stanowisko sprzeciwu będziemy razem z panem premierem prezentowali dzisiaj i jutro na spotkaniach międzynarodowych w ramach UE, w których będziemy brali udział – oświadczył Andrzej Duda.
Podkreślał, że Polska odparła atak hybrydowy na wschodnią granicę ze strony białoruskiego reżimu. – Czyniliśmy wszystko, co w naszej mocy, by ustrzec nasze granice (…) i to się udało – podkreślił.
Podziękował funkcjonariuszom Straży Granicznej, żołnierzom i wolontariuszom wspierającym żołnierzy i niosącym pomoc humanitarną.
Prezydent: nasze stanowisko w kwestii przymusowej relokacji migrantów jest jednolite i niezmienne
Nasze stanowisko w kwestii przymusowej relokacji migrantów jest jednolite i niezmienne – powiedział w czwartek (05.10) prezydent Andrzej Duda po konsultacjach z premierem Mateuszem Morawieckim. Jak podkreślił, rząd PO wyraził zgodę na system kwotowy. Myśmy się temu zdecydowanie sprzeciwili – zaznaczył.
Przed udziałem premiera Mateusza Morawieckiego w nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Grenadzie oraz prezydenta Andrzeja Dudy w spotkaniu prezydentów państw Grupy Arraiolos politycy spotkali się w Pałacu Prezydenckim na wspólnych konsultacjach.
Jak podkreślił Andrzej Duda, w ciągu dwóch dni on i szef rządu spotkają się praktycznie ze wszystkimi najważniejszymi liderami państw Unii Europejskiej. – W obu przypadkach podstawowym tematem, który będzie dyskutowany, będzie kwestia paktu migracyjnego i tego, co zostało zaproponowane przez instytucje europejskie i niektóre państwa europejskie, jeżeli chodzi o rozwiązanie problemu migracji – powiedział prezydent.
Wypowiedź dla mediów Prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego:
Zaznaczył, że “problem nie jest nowy”. – Problem pojawił się w 2014-2015 roku. Pamiętamy decyzje podejmowane przez rząd PO-PSL, Donalda Tuska, panią premier Ewę Kopacz – zgodę na system kwotowy, na przyjmowanie migrantów do Polski, którą rząd PO wyraził – przypomniał.
– Kiedy nastąpiła zmiana władzy w Polsce jesienią 2015 roku, kiedy najpierw ja wygrałem wybory prezydenckie, a później Zjednoczona Prawica wygrała wybory parlamentarne, stanowisko Polski w zdecydowany sposób zostało zmienione, myśmy się zdecydowanie sprzeciwili od samego początku systemowi kwotowemu, od samego początku sprzeciwiliśmy się przymusowej relokacji migrantów – podkreślił prezydent. – Argumentowaliśmy w jeden sposób – nie może być tak, że kiedy pojawia się problem, to zamiast zapobiegać temu problemowi, to rozwiązuje się problem poprzez narzucenie go wszystkim – wskazał.
Jak zaznaczył, “powinniśmy podejmować takie działania, które będą problemowi zapobiegały, które będą realizowały zobowiązania państw członkowskich”.
– Jednym z naczelnych zobowiązań państw członkowskich jest ochrona granicy Unii Europejskiej, w szczególności jest to zobowiązanie państw grupy Schengen – dodał. – My jako Polska – od samego początku naszych rządów – z tego problemu się wywiązywaliśmy. Nasze stanowisko w kwestii migracji, zwłaszcza w kwestii przymusowej relokacji migrantów, od 2015 roku, od kiedy przejęliśmy rządy w Rzeczypospolitej z woli wyborców, jest absolutnie jednolite i niezmienne – podkreślił.
Premier: dla nas granice są świętością, dla KE i Platformy granice są przeżytkiem
Znajdujemy się w punkcie zwrotnym, decydującym o tym, jak będą w przyszłości traktowane polskie granice. Dla nas granice są świętością, dla biurokratów brukselskich i chyba też dla partii Donalda Tuska granice są przeżytkiem; granica Polski jest przeżytkiem – powiedział premier Mateusz Morawiecki.
– Znajdujemy się w punkcie zwrotnym, punkcie absolutnie decydującym o tym, jak będą w przyszłości traktowane polskie granice. Dla nas granice są świętością, dla biurokratów brukselskich i chyba też dla partii (Donalda) Tuska granice są przeżytkiem, granica Polski jest przeżytkiem – podkreślił szef rządu na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Andrzejem Dudą.
Premier podkreślił, że to politycy PO w czasie kryzysu na polsko-białoruskiej granicy w 2021 r. mówili, aby wpuścić wszystkich migrantów, a “kim są, ustali się później”. Dodał, że inni porównywali polskich strażników granicznych do “nazistów z Auschwitz”.
– Sam lider PO (Donald Tusk) mówił o tym, że to są biedni ludzie, którzy poszukują swojego miejsca na ziemi. No to, szanowni państwo, mielibyśmy dzisiaj to poszukiwanie ich miejsca na ziemi, akurat na polskiej ziemi, mielibyśmy muzułmańskich imigrantów, którzy destabilizowaliby sytuację w Polsce – powiedział.
PAP/ RL/ opr. DySzcz
Fot. PAP/Marcin Obara