W nowym Sejmie będzie 136 posłanek – o pięć więcej niż w poprzedniej kadencji – co oznacza, że będą one stanowić prawie 30 proc. składu Sejmu.
– To pozytywna zmiana, ale kobiet jest wciąż za mało w parlamencie – oceniła w Radiu Lublin posłanka Koalicji Obywatelskiej Marta Wcisło. – Cieszę się, że jest dużo nowych posłanek, młodych, fajnych dziewczyn. Z całym szacunkiem oczywiście dla osób dojrzałych, bo każda z nas ma swoje priorytety. Kobiety są w Sejmie bardzo potrzebne. Patrzą nieco inaczej na kwestie związane z rodziną, ze sprawami społecznymi, ale też są osoby, które prowadziły firmy. 52 procent społeczeństwa to są kobiety. Zatem kobiety absolutnie powinny mieć większą reprezentację.
Cała rozmowa w materiale wideo:
Posłanka podkreśliła, że na listach kandydatów Koalicji Obywatelskiej połowa to były kobiety i to właśnie z tego ugrupowania do Sejmu weszło najwięcej posłanek – 61.
Marta Wcisło startowała z pierwszego miejsca listy KO w okręgu nr 6. Zdobyła prawie 68,5 tys. głosów – najwięcej w historii kandydatów PO w okręgu lubelskim.
RCh / opr. PrzeG
Fot. PrzeG