Sprawa księdza z Łukowa, który próbował w toalecie nagrywać telefonem innego mężczyznę, została umorzona. Takie postanowienie wydał Sąd Rejonowy Lublin-Zachód.
– Sąd umorzył postępowanie z uwagi na zawartą ugodę pomiędzy stronami – mówi sędzia ppłk Radosław Hunek. – Pokrzywdzony przyjął przeprosiny, tym samym wybaczył mu jego zachowanie. Otrzymał w pełni zadowalające go zadośćuczynienie pieniężne i z tych powodów wniósł, by postępowanie zostało umorzone. Sąd jednocześnie nie znalazł podstaw do zwolnienia oskarżonego od kosztów sądowych.
Ugoda podpisana przez obie strony procesu wpłynęła do sądu 16 października.
Do zdarzenia doszło w lutym w galerii handlowej w centrum Lublina. Księdzu nie udało się zarejestrować wizerunku mężczyzny w kabinie toalety, ponieważ ten zorientował się, że jest nagrywany.
CZYTAJ: Rusza proces księdza podejrzanego o nagrywanie w toalecie
Decyzją biskupa siedleckiego, duchowny został odsunięty od wszelkiej pracy duszpasterskiej i skierowany w miejsce odosobnienia.
MŁ / opr. PrzeG
Fot. archiwum RL