Kara pieniężna i utrata uprawnień transportowych grozi właścicielowi ciężarówki, w której odkryto wyłącznik tachografu.
W okolicach przejścia granicznego w Koroszczynie ciężarówkę zatrzymali inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Kierowca jechał z Bułgarii na Białoruś z transportem piecyków.
CZYTAJ: Zablokowana DK19 w Kąkolewnicy po zderzeniu dwóch pojazdów [AKTUALIZACJA, ZDJĘCIA]
Ustalono, że tachograf zainstalowany w pojeździe został zmodyfikowany w taki sposób, że kierowca mógł w dowolnym czasie rejestrować okres odpoczynku, nawet gdy pojazd znajdował się w ruchu. Co ciekawe, kod do uruchomienia tej nielegalnej funkcji znajdował się zapisany na daszku przeciwsłonecznym.
Pojazd skierowano do uprawnionego warsztatu celem demontażu nielegalnych elementów tachografu. Wobec przewoźnika zostanie wszczęte postępowanie administracyjne, zagrożone karą w wysokości 12 000 złotych, a dodatkowo utratą uprawnień transportowych.
TSpi / opr. PrzeG
Fot. witd.lublin.pl