Trzech żużlowców Platinum Motoru Lublin wystąpiło w finale Grand Prix Wlk. Brytanii – ósmej rundy indywidualnych mistrzostw świata, która odbyła się w Cardiff. Pogodził ich jednak Słowak Martin Vaculik, który okazał się najszybszy z czwórki finalistów. Drugie miejsce zajął rekonwalescent Australijczyk Jack Holder, trzecie Bartosz Zmarzlik, a czwarte Szwed Fredrik Lindgren.
Zmarzlik niemal pewny mistrza
Zmarzlik w Cardiff walczył o powiększenie przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata, swoim kolegą z Platinum Motoru Lublin, Szwedem Fredrikiem Lindgrenem, ale także o wyrównanie rekordu Jasona Crumpa w liczbie wygranych GP. Australijczyk zwyciężył 23 razy. Udało się tylko to pierwsze, bo Szwed zajął w GP Wielkiej Brytanii czwarte miejsce i Polak jest o krok od obrony tytułu.
Zmarzlik z Lindgrenem zmierzył się już w pierwszym swoim starcie. Do próby sił jednak nie doszło, bo na wyjeździe z pierwszego łuku upadł Australijczyk Jack Holder, a arbiter uznał, że z winy Szweda i wykluczył go z powtórki. Sytuacja nie była jednak tak jednoznaczna. W powtórce Zmarzlik został na starcie i na dystansie zdołał uporać się tylko z Holderem, a zwyciężył Duńczyk Mikke Michelsen.
Tym samym Polacy zakończyli pierwszą serię startów bez wygranej, bo wcześniej Janowski przywiózł tylko punkt, a Dudek spisał się jeszcze słabiej, bo był ostatni.
W drugiej serii wszyscy trzej Polacy stratowali razem, a stawkę uzupełnił Max Fricke. Najlepiej spod taśmy wyszedł Australijczyk i już nie oddał prowadzenia. Za jego plecami trwała bratobójcza walka, z której zwycięsko wyszedł Dudek, a ostatni był Janowski.
Po dwóch seriach sytuacja biało-czerwonych była trudna, bo wszyscy znajdowali się poza pierwszą ósemką. Złą serię przerwał Dudek, który w świetnym stylu pokazał się w starciu z Holderem, Brytyjczykiem Danielem Bewleyem i Duńczykiem Leonem Madsenem. Zielonogórzanin spod taśmy wyszedł drugi, ale na dystansie minął Australijczyka i dał znak, że może w sobotę mocno namieszać.
Kilka chwil później trzy punkty zdobył również Janowski i z Polaków tylko Zmarzlik pozostawał bez zwycięstwa.
W czwartej serii lider klasyfikacji generalnej GP się nie przełamał, chociaż miał ułatwione zadanie, bo po wykluczeniu Taia Woffindena miał tylko dwóch rywali. Brytyjczyk nieatakowany stracił panowanie nad motocyklem na trzecim okrążeniu i z impetem uderzył w tor. Upadek był na tyle dotkliwy, że musiał wycofać się z zawodów.
W powtórce Zmarzlik zajął drugie miejsce i był na ósmej pozycji w turnieju. Za to niemal pewny awansu do półfinału był Dudek, który z ośmioma “oczkami” ustępował tylko Holderowi. Z Polaków w najtrudniejszej sytuacji był Janowski, który zgromadził pięć punktów i niewielkie szanse na znalezienie się w “ósemce”.
Zmarzlik ostatnią szansę na przełamanie się w rundzie zasadniczej miał w biegu 17., ale okazał się lepszy tylko od Madsena i awans do półfinału zależał teraz od wyników innych wyścigów. Te ułożyły się pomyślnie, m.in. w taśmę wjechał Bewley i Polak pozostawał w grze.
Do półfinału awansował też Dudek, a po raz kolejny z zawodami po rundzie zasadniczej pożegnał się Janowski. Brązowy medalista z poprzedniego roku zdołał wygrać bieg, ale w pozostałych dorzucił tylko trzy punkty i zajął 14. lokatę.
Przełamanie Zmarzlika
Zmarzlik w końcu się przełamał i to w najważniejszym momencie. W półfinale nie wyszedł najlepiej spod taśmy, ale na dystansie pokazał mistrzowską klasę i przebił się na prowadzenie. W tym samym biegu jechał Dudek, ale zajął ostatnie miejsce i odpadł z turnieju. Drugi był Słowak Martin Vaculik, a trzeci Brytyjczyk Robert Lambert. Z wcześniejszego półfinału awansowali Lindgren i Holder.
W finale Vaculik nie dał szans rywalom i prowadził od startu do mety. Za plecami Słowaka trwała niesamowita walka o drugie miejsce, które trafiło ostatecznie w ręce Holdera. Wydawało się, że czwarty będzie Zmarzlik, ale atakiem na ostatniej prostej zdołał wskoczyć na podium.
Tym samym Zmarzlik zapewnił sobie medal w tegorocznych mistrzostwach świata, a za dwa tygodnie w duńskim Vojens ma duże szanse przypieczętować ponowny triumf.
Wyniki GP Wielkiej Brytanii w Cardiff:
1. Martin Vaculik (Słowacja)
2. Jack Holder (Australia)
3. Bartosz Zmarzlik (Polska)
4. Fredrik Lindgren (Szwecja)
5. Robert Lambert (W. Brytania)
6. Kim Nilsson (Szwecja)
7. Patryk Dudek (Polska)
8. Max Fricke (Australia)
…
14. Maciej Janowski (Polska)
Czołówka klasyfikacji generalnej GP:
1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 138 pkt
2. Fredrik Lindgren (Szwecja) 114
3. Martin Vaculik (Słowacja) 105
4. Jack Holder (Australia) 97
5. Jason Doyle (Australia) 87
6. Daniel Bewley (W. Brytania) 86
7. Robert Lambert (W. Brytania) 83
8. Leon Madsen (Dania) 75
…
11. Patryk Dudek (Polska) 58
12. Maciej Janowski (Polska) 43
18. Bartłomiej Kowalski (Polska) 4
20. Szymon Woźniak (Polska) 1
Terminy pozostałych turniejów:
16 września – Vojens (Dania)
30 września – Toruń.
AR / PAP / opr. ToMa
Fot. Gosia Cieśluk / archiwum