700 kilometrów mają do pokonania naukowcy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. To w ramach projektu “7 rzek”, który ma wyznaczyć rowerowy szlak pomiędzy Lublinem a Wilnem. Jednocześnie wyprawa ma pozwolić ocenić stan wód w mijanych rzekach.
Cenne przyrodniczo tereny
– Trasa przebiega przede wszystkim przez tereny cenne przyrodniczo – mówi doktor Adam Lesiuk z Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej UMCS. – Wśród nich są Dolina Dolnego Wieprza, Narwiański Park Narodowy, Biebrzański Park Narodowy. Po stronie litewskiej też mamy jeden z parków narodowych: Dzukijski. Trasa została wyznaczona tak, żeby nawiązywała do historycznych szlaków handlowych, między innymi Szlaku Jagiellońskiego i Gościńca Litewskiego, a jednocześnie aby była uzupełnieniem szlaków lokalnych i regionalnych, które są już wyznaczone. Jednak nie ma wytyczonej takiej trasy pomiędzy Lublinem i Wilnem, a wiemy doskonale, że historycznie te dwa miasta bardzo dużo łączyło.
– To dwa ważne miasta, jeśli chodzi o przeszłość, historię, unię polsko-litewską. Bratnie narody, a po drodze piękna przyroda, przepiękne parki narodowe – mówi prof. Jolanta Rodzoś, dziekan Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej UMCS. – Tak zrodził się pomysł, żeby wyznaczyć szlak rowerowy, ułatwić podróżowanie ekologiczne innym osobom. W tym roku doszło do finalizacji tego pomysłu. Ta wyprawa ma zbadać, potwierdzić stan wody w rzekach, które będą przekraczane. Jest to inicjatywa, która ma na celu nie tylko popularyzację zdrowego trybu życia i przyjaźni polsko-litewskiej, ale ma również zwrócić uwagę na środowisko przyrodnicze, na to, jak ważną rolę pełni w naszym życiu, a zwłaszcza w turystyce.
“Chcemy podkreślić, jak ważne są rzeki dla przyrody”
– Ta inicjatywa rozpoczyna się w Międzynarodowy Dzień Rzek – zaznacza dr Adam Lesiuk. – Rzeki w naszym kraju są w bardzo kiepskim stanie. Stan ekologiczny 90 procent rzek jest poniżej wszelkiego rodzaju norm. Dobrym przykładem na to, że z rzekami dzieje się bardzo źle, jest Odra. Wyruszając tu, chcemy podkreślić, jak ważne są rzeki dla przyrody. Są to korytarze ekologiczne, są to szlaki migracyjne. To ważny element całej edukacji związanej z ochroną środowiska, ze zrównoważonym rozwojem, z ochroną przyrody.
CZYTAJ: 700 kilometrów i 7 rzek. Naukowcy wytyczą szlak Lublin-Wilno [ZDJĘCIA]
– Mamy mieć 5 warsztatów dla dzieci w 5 różnych szkołach – mówi dr Romuald Mikusek z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. – Chcemy porozmawiać o organizmach, które są związane z wodami, z ptakami, ze ssakami. Mam nadzieję, że dzieciaki wchłoną tę wiedzę. Myślimy o tym, żeby porozmawiać z nimi bardziej praktycznie. Może wybierzemy się gdzieś nad rzekę, może uda się coś zobaczyć. W czasie naszej wędrówki będziemy też notować wszystkie organizmy, które widzimy. Jest taka aplikacja eBird, w której można zaznaczać, łącznie z trasą, wszystkie ptaki, które będziemy obserwować po drodze. Jest również aplikacja, którą stworzyło Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, która nazywa się NaturaList. W niej będziemy notować wszystkie inne organizmy, czyli ssaki, płazy, gady itd., jeśli coś spotkamy. To ma nam też pokazać, jak ważne są te środowiska, które będziemy mijać.
Wiele płaszczyzn projektu
– Ta akcja jest wielopłaszczyznowym projektem – wskazuje Kamil Stepuch z Fundacji Dla Przyrody. – Ważnym elementem tego projektu jest 7 dolin rzecznych. To są doliny naturalne, które są bardzo ważne pod względem przyrodniczym. Występuje tam mnóstwo bardzo ciekawych, charakterystycznych gatunków. Ten projekt wskazuje, że te doliny rzeczne mają bardzo ważny udział w ochronie przyrody. Chcemy podkreślić, że powinniśmy chronić naturalne doliny rzeczne.
– Mam nadzieję, że coś nas zaskoczy. Jest oczywiście mnóstwo gatunków związanych z wodą, które myślę, że zobaczymy, typu kwokacze, piskliwce, czaple. Ale najbardziej liczę na to, czego się nie spodziewam – mówi Romuald Mikusek.
– To nasze marzenie, żeby to, co teraz zrobimy, wpisało się na stałe w program wycieczek rowerowych długodystansowych – dodaje dr Adam Lesiuk. – Można patrzeć na to z punktu widzenia długich eskapad rowerowych. Trasa będzie poprowadzona tak, żeby każdy odnalazł coś dla siebie – pod względem kulturowym, przyrodniczym. Miejmy nadzieję, że wiele osób będzie jechało za nami w następnych latach czy może nawet w tym roku. Mam nadzieję, że z czasem ten szlak zyska taką rangę jak Green Velo.
Naukowcy przejadą przez największych 7 dolin rzecznych: Bystrzycy, Wieprza, Bugu, Narwii, Biebrzy, Niemena i Neris. Każdego dnia będą fotografować przebieg swojej wyprawy, a ze zdjęć stworzą wystawę promującą wytyczony szlak z Lublina do Wilna.
Planowany koniec rajdu 1 października o 12:00 przed portalem łączącym Wilno z Lublinem.
Śledzić na bieżąco wyprawę można na facebooku Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej UMCS.
EwKa / opr. WM
Fot. Ewelina Kwaśniewska