Podrobione świadectwa miareczkowania i smyczki z drzew gatunków chronionych. To tylko część sierpniowej kontrabandy przechwyconej przez lubelskich celników na granicy.
Z fałszywymi dokumentami zwierząt, potwierdzającymi badanie przeciwko wściekliźnie, próbowały wjechać przez przejście graniczne w Hrebennem trzy podróżne z Ukrainy. Sprawy zostały przekazane policji w Tomaszowie Lubelskim.
Jak mówi rzecznik prasowy lubelskiego oddziału Izby Administracji Skarbowej Michał Deruś, ciekawego odkrycia dokonali funkcjonariusze z Oddziału Celnego Pocztowego w Lublinie: – Skontrolowali przesyłkę nadaną w Chinach. Odbiorcą był mieszkaniec Lublina. Paczka zawierała 15 smyczków do instrumentów. Jak się później okazało, przedmioty wykonane były z drewna brazilwood i pernambuko, czyli z gatunków chronionych przepisami Konwencji Waszyngtońskiej CITES.
CZYTAJ: Czy zielona aleja zostanie wycięta? Znamy decyzję urzędników [ZDJĘCIA]
W związku z brakiem odpowiednich dokumentów towar został zabezpieczony.
W sierpniu lubelscy celnicy przechwycili także ponad 40 tysięcy paczek nielegalnych papierosów. Tytoniowa kontrabanda jechała pojazdami ciężarowymi, osobowymi, autokarami i pociągami.
ZAlew / opr. PrzeG
Fot. Izba Administracji Skarbowej w Lublinie