Krewna Żydów uratowanych w Markowej: Nie ma słów, by wyrazić uznanie dla odwagi Polaków

mid 23910181 2023 09 10 161457

– Sąsiedzi rodziny Ulmów, którzy ukrywali moich kuzynów i ich rodziców, usłyszeli strzały i krzyki z domu Ulmów i pomimo strachu i niebezpieczeństwa nie wydali ukrywanych przez siebie Żydów; nie mam słów, by wyrazić uznanie dla ich odwagi – opowiada izraelskiemu dziennikowi “Israel Hajom” Ellen Goldman w opublikowanym w niedzielę wywiadzie.

– Decyzja Kościoła o uznaniu członków rodziny Ulmów za błogosławionych jest czymś wspaniałym. To akt podkreślający, ile dobrego mogą zrobić ludzie, nawet ryzykując swoje życie – stwierdza Goldman, emerytowana prawniczka z Florydy, która dopiero niedawno poznała całą historię swojej rodziny.

– Czytałam w Internecie artykuły o rodzinie Ulmów, ale nie wiedziałam, że moi bliscy znaleźli u nich schronienie i zostali razem z nimi zamordowani, aż skontaktował się ze mną badacz z Instytutu Pileckiego i mi o tym opowiedział – opowiada dziennikowi “Israel Hajom”.

CZYTAJ: Rodzina Ulmów ogłoszona błogosławioną [ZDJĘCIA]

Rodzice jej ojca opuścili Polskę jeszcze przed wojną i osiedlili się w USA. Kiedy Goldman chciała poznać szczegóły przeszłości rodziny, ojciec powiedział jej tylko: „W Markowej nie zostało już nic”.

– Zwróciłam się do moich kuzynów, którzy mieszkają w Nowym Jorku i zapytałam ich, czy coś wiedzą o tych sprawach. I ku mojemu całkowitemu zaskoczeniu dowiedziałam się, że ukrywali się oni wraz z rodzicami w domu sąsiadującym z domem rodziny Ulmów i słyszeli ich egzekucję. Przeżyli wojnę i po niej wyemigrowali do USA – opowiada.

Izraelski korespondent opisuje sąsiedni dom rodziny Szylarów, również uhonorowanych tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, dom, w którym uratowano siedmiu Żydów, a wśród nich kuzynów Ellen Goldman.

– Dom ostał odrestaurowany, odnowiony i stoi do dziś. (…) Na poddaszu można odwiedzić małe pomieszczenie, w którym ukrywali się Żydzi i skąd też słyszeli odgłosy rzezi w domu Ulmów – czytamy.

ZOBACZ: Ulmowie – Tryptyk

– Sąsiedzi, którzy ukrywali moich kuzynów i ich rodziców, usłyszeli strzały i krzyki z domu Ulmów i pomimo strachu i niebezpieczeństwa nie wydali ukrywanych przez siebie Żydów. Nie mam słów, by wyrazić uznanie dla tej odwagi. (…) Dziś ma to ogromny wpływ na moje życie – podkreśla Goldman.

W niedzielę w godzinach 17.00-19.00 na antenie Radia Lublin będzie można wysłuchać audycji „Ulmowie – Tryptyk”. To dziennikarska próba przedstawienia faktów, ale też szersze spojrzenie na kontekst wydarzeń sprzed prawie 80 lat. Jak przedstawiają się fakty związane z wydarzeniami w Markowej w 1944 roku? W jaki sposób kształtowała się pamięć o Ulmach i żydowskich rodzinach Goldmanów, Szallów, Didnerów i Gruenfeldów? Dlaczego proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów był wyjątkowy i nietypowy? Na te pytania stara się odpowiedzieć Adam Głaczyński w trzech audycjach pt. ‘’Tryptyk – Ulmowie – Rodzina, Pamięć, Świętość’. I część tuż po godz. 17.00, II część po godz. 18.00, III część po  godz.19.00.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Exit mobile version