Jedyny w Polsce egzemplarz taczanki wzór 36, w 80 procentach składający się z oryginalnych elementów, na wystawie poświęconej bitwom tomaszowskim w Muzeum Regionalnym w Tomaszowie Lubelskim. Taczanka była dwuosiowym pojazdem konnym używanym przez polską armię w okresie II Rzeczpospolitej i była na wyposażeniu wojska polskiego w czasie wojny obronnej 1939 r.
– W okresie pierwszej bitwy pod Tomaszowem Lubelskim taczanki wzór 36 były w użyciu m.in. przez śląskie pułki Armii Kraków – zaznacza Joanna Dziura z Muzeum Regionalnego im. dr. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim. – Wokół wystawy zorganizowane zostały działania edukacyjne, m.in. lekcja muzealna “Niezwykła historia niezwykłego zabytku” poświęcona historii pozyskiwania poszczególnych elementów. To też bardzo ciekawa historia, że taczanka była niekompletna i dopiero pasjonat, który jest związany z naszym regionem, zebrał poszczególne elementy taczanki od mieszkańców wiosek pod Tomaszowem. Udało mu się złożyć tę taczankę, zakonserwować i tak kompletny obiekt muzeum zakupiło.
Zapisy na lekcję muzealną pod numerem telefonu 84 664 27 71. Koszt lekcji od osoby – 1 zł.
Zakup taczanki wz. 36 był możliwy dzięki dofinansowaniu z budżetu państwa w ramach programu “Rozbudowa zbiorów muzealnych” oraz Starostwa Powiatowego w Tomaszowie Lubelskim. Wyniósł ok. 200 tys. zł.
Taczanka wz. 36 posiadała zamontowany ciężki karabin maszynowy Browning wz. 30. Trzy oryginalne karabiny są w kolekcji tomaszowskiego muzeum, w tym unikatowy przystosowany do prowadzenia ognia przeciwlotniczego (rok produkcji 1938). Można było z niego prowadzić ogień z samej taczanki lub po zdemontowaniu ze stanowiska ogniowego w terenie.
AP / opr. WM
Fot. nadesłane