Zakończyły się prokuratorskie czynności prowadzone w Polsce w śledztwie w sprawie wybuchu w Przewodowie w powiecie hrubieszowskim, w którym zginęło dwóch obywateli Polski.
– Teraz śledczy czekają na odpowiedź ze strony Ukrainy – mówi rzecznik Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński. – Na tym etapie pozyskano opinię dotyczącą pocisku, natomiast z uwagi na niejawny charakter tej opinii nie możemy mówić o szczegółach, o jej treści. Jeśli chodzi o czynności dowodowe, na tym etapie w kraju zostały one już wyczerpane. Został skierowany wniosek o pomoc prawną do Ukrainy i czekamy na realizację wniosku. To wszystko, co możemy powiedzieć w tej sprawie na tym etapie.
CZYTAJ: „Wszystko się trzęsło”. Wspomnienia mieszkańców o eksplozji w Przewodowie [ZDJĘCIA]
Do wybuchu rakiety w Przewodowie, wystrzelonej najprawdopodobniej przez ukraińską obronę powietrzną, doszło 15 listopada ubiegłego roku. W eksplozji zginęło dwóch Polaków (59-letni i 60-letni) – pracowników suszarni zbóż, w którą uderzyła rakieta.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Miejsce eksplozji w Przewodowie
TSpi / opr. WM
Fot. archiwum