Terapeutyczna moc książek. W Lublinie działa specjalne koło

woman 6318447 1280 2023 08 08 174121

Czytanie nie tylko wzbogaca słownictwo i rozwija wyobraźnię, ale przynosi także wiele innych korzyści. Biblioterapia to inaczej leczenie za pomocą książek. Przynosi bardzo dobre efekty, szczególnie jeśli chodzi o dzieci.

Można się o niej więcej dowiedzieć dzięki kołu Polskiego Towarzystwa Biblioterapeutycznego, które powstało w Lublinie.

Terapeutyczne działanie literatury

– Książka jest bardzo ważna, dlatego że pozwala nam z pewnej perspektywy zobaczyć problemy, które nas na co dzień spotykają – mówi przewodnicząca lubelskiego koła, dr Ilona Gumowska-Grochot. – Książka pozwala zobaczyć te sytuacje z pewnego dystansu albo po prostu przepracować je w bezpieczny sposób, w zaciszu domowym, przemyśleć je w jakiś sposób. Książka potrzebna jest właśnie do tego, żeby podjąć jakąś refleksję w trudnej dla nas sytuacji. Biblioterapeuta zajmuje się dobieraniem książek do potrzeb dzieci, osób dorosłych i osób starszych, które takiego wsparcia potrzebują.

– Czytanie jest dobre dla każdego – przekonuje Katarzyna Kapek z Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Lublinie, wiceprezes lubelskiego koła Polskiego Towarzystwa Biblioterapeutycznego. – Przynosi bardzo dużo pozytywnych efektów dla dzieci i dorosłych. To są takie fizyczne efekty jak regularny oddech, spadek ciśnienia. Po prostu odstresowujemy się i czujemy się fizycznie lepiej. Ale żeby uzyskać taki stricte efekt terapii, jeśli chodzi o dzieci, to są specjalistyczne książki.

Książki pomagają zrozumieć problemy, z którymi zmagają się ludzie

– To może być książka psychoterapeutyczna, ale to może być też książka psychoedukacyjna, książki pomagające dzieciom np. zrozumieć problemy niepełnosprawności, jakieś problemy natury psychicznej, związane z zaburzeniami osobowości – tłumaczy dr Ilona Gumowska-Grochot. – Powstają książki, które pomagają dzieciom zrozumieć choroby, np. łysienie plackowate. To więc bardzo konkretne problemy zdrowotne, emocjonalne. Bardzo często biblioterapię wykorzystuje się w sytuacjach, kiedy mamy dziecko wycofane, które boi się szkoły, sytuacji bycia ocenianym w szkole. Książka może wesprzeć młodego człowieka w budowaniu dobrej samooceny. Ale są też książki terapeutyczne, które pomagają dzieciom w bardzo trudnych sytuacjach, np. przejścia przez żałobę, utraty osoby bliskiej. Osobom starszym książka może pomóc w czymś, co dzisiaj nazywamy budowaniem rezyliencji, czyli takiej umiejętności samoregulacji nastroju, bycia elastycznym, jeśli chodzi o nasze nastawienie psychiczne do różnych trudnych sytuacji.

Praca z dziećmi

– Bajki z biblioterapii zawsze muszą mieć komentarz – zaznacza Katarzyna Kapek. – Nie wolno przeczytać i zostawić dziecka z tą treścią. One wymagają głębszej refleksji i opowiedzenia, o co tutaj chodzi. W ten sposób dążymy do jakiejś zmiany w zachowaniu dziecka albo po prostu do tego, żeby dana osoba nabyła wiedzę i dzięki temu w przyszłości wiedziała, jak się zachować.

– Jest pewien model wprowadzania książki psychoterapeutycznej, psychoedukacyjnej – wskazuje dr Ilona Gumowska-Grochot. – Zaczyna się od rozmowy wprowadzającej w zagadnienie, potem jest lektura tej książki. W przypadku dzieci zwykle nie są to długie treści. Czytamy książkę wspólnie. Potem inicjuje się pewną zabawę na podstawie treści tej książki. Dzieci, np. naśladując bohatera, albo pomagają mu rozwiązać problem, albo wspólnie szukają jakiegoś innego rozwiązania. Ale wszystko to opiera się właśnie o treść tej książki i polega raczej na interakcji, zabawie w oparciu o to, co dzieci usłyszały. Efekt docelowy to osiągnięcie katharsis, jeśli chodzi o problem, o którym rozmawiamy, czyli dzieciaki zaczynają rozumieć, że sytuacja, którą zobaczyły w książce, nie jest bez wyjścia.

Literatura piękna również może być pomocna

– Jeśli chodzi o osoby dorosłe, to literatura piękna – taka niefachowa – z zakresu biblioterapii też może pełnić taką funkcję – zauważa Katarzyna Kapek. – Wystarczy, że czytelnik znajdzie tam bohatera, który przeżywa podobne emocje. To bardzo często podsuwa jakieś rozwiązania, co możemy zrobić z daną sytuacją, z daną emocją czy trudnościami.

– Nawet rozmowa na temat tego, co osoba przeczytała, to już jest praca terapeutyczna – dodaje Ilona Gumowska-Grochot.

Więcej informacji można znaleźć na stronie Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej im. Komisji Edukacji Narodowej w Lublinie. Biblioteka ma w zasobach także liczny księgozbiór do biblioterapii.

Koło powstało z inicjatywy Biblioteki oraz UMCS-u. 

LilKa / opr. WM

Fot. pixabay.com

Exit mobile version