Inscenizacja historyczna epizodu z bitwy polsko-bolszewickiej, gry i zabawy dla dzieci z okresu 20-lecia międzywojennego i degustacja podpłomyków – to wybrane atrakcje pikniku „Nasza tożsamość – nasza niepodległość” w Tomaszowie Lubelskim.
CZYTAJ: Tomaszowski piknik wojskowy pełen atrakcji [ZDJĘCIA]
– Za sprawą kilku grup rekonstrukcji historycznej przenosimy się sto lat wstecz i pokazujemy życie Tomaszowa i okolicznych miejscowości – mówi dyrektor Muzeum Regionalnego im. Janusza Petera w Tomaszowie Lubelskim, Robert Czyż. – Jest grupa ludności cywilnej z Tomaszowa Lubelskiego, która zaprezentuje życie wsi w początkach lat 20., zaraz po odzyskaniu niepodległości. Będzie szpital polowy. Skoro wojna polsko-bolszewicka, to muszą być bolszewicy, w których wcieli się Tomaszowski Korpus Ochrony Pogranicza. Prezentujemy drobnomieszczańskie życie Tomaszowa Lubelskiego właśnie w roku 1920. Zaprezentujemy szkołę krawiectwa i warsztaty haftu.
Tłumy tomaszowian podglądają życie polskiej wsi z początku XX wieku. Kosztują podpłomyków, biorą udział w warsztatach haftu regionalnego, a najmłodsi poznają, czym bawili się ich rówieśnicy sto lat temu: – To jest rewelacyjny sposób, żeby przybliżyć młodym ludziom, jak to kiedyś wyglądało. To coś niesamowitego, że tutaj kultywuje się pamięć historyczną. Robimy słomiane lalki, byliśmy na poprzednim stanowisku, gdzie malowaliśmy figurki. Słyszeliśmy strzały armaty, ogólnie jest bardzo fajnie. Ludzie się trochę rozerwą, coś sobie przypomną.
Inscenizację historyczną z udziałem kawalerii zaplanowano na godz. 16.15. Piknik odbywa się przed Muzeum Regionalnym przy ul. Wyspiańskiego 8 w Tomaszowie Lubelskim.
AP/ opr. DySzcz
Fot. Piotr Piela