Do tymczasowego aresztu trafił 43-letni mieszkaniec gminy Serniki, który próbował podpalić pustostan.
Kilka dni temu w jednej z miejscowości w gminie Serniki około godziny 3:00 w nocy jeden z mieszkańców, zauważył samochód podjeżdżający pod posesję do niezamieszkałego budynku. Nieznany mężczyzna wybił szybę i wrzucił do środka budynku zapaloną łatwopalną substancję. Dzięki szybciej reakcji udało się ugasić płomień. Świadek pojechał za sprawcą.
W miejscowości Kolechowice 43-letni sprawca stracił panowanie nad swoim autem, zjechał do przydrożnego rowu i dachował. Pobrano od niego krew do badań. Okazało się, że miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Miał też sądowy zakaz kierowania autem.
CZYTAJ: Znalazł plecak pełen pieniędzy. Zaniósł go na komisariat
W piątek (25.08) mężczyzna został doprowadzony do Sądu Rejonowego w Lubartowie, gdzie usłyszał m.in. zarzut usiłowania zniszczenia mienia i kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Sąd aresztował go tymczasowo na 3 miesiące. Grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
PaSe / opr. WM
Fot. KPP Lubartów