15 nietrzeźwych kierowców zatrzymali ubiegłej doby lubelscy policjanci. 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 54-latek schwytany w miejscowości Świderki w powiecie łukowskim.
– We wtorek (01.08) przed godziną 15:00 z dyżurnym łukowskiej komendy skontaktował się telefonicznie 32-latek z gminy Serokomla. Poinformował on o zatrzymanym w Świderkach samochodzie volkswagen passat. Z przekazanej informacji wynikało, że kierujący tym autem wcześniej niebezpiecznie zjeżdżał na przeciwny pas jezdni i miał problemy z utrzymaniem się na drodze – informuje aspirant sztabowy Marcin Józwik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Mężczyzna wcześniej był już karany za jazdę pod wpływem alkoholu i obowiązywał go zakaz prowadzenia pojazdów. Za ponowne kierowanie samochodem w takim stanie grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 54-latek będzie jeszcze musiał zapłacić co najmniej 5000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
CZYTAJ: Zderzył się z ciężarówką. 38-latek zmarł w szpitalu
Kolejnego pijanego kierowcę zatrzymano w centrum Zamościa. Mężczyzna również miał 3,5 promila w wydychanym powietrzu.
Inny pijany spowodował kolizję w miejscowości Wilczopole – Kolonia w powiecie lubelskim. 37-latek na zakręcie stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu. Następnie wysiadł z auta i próbował uciekać pieszo przez pobliskie pola. Mężczyzna został zatrzymany przez świadków.
ZAlew / opr. AKos
Fot. KPP Łuków