Dwadzieścia pięć osób w piętnaście dni przemierzyło prawie trzy tysiące kilometrów, by oddać hołd ofiarom rzezi wołyńskiej. Dziś uczestnicy XI Wołyńskiego Rajdu Motocyklowego przyjadą do Kazimierza Dolnego, by wziąć udział we mszy świętej i otworzyć wystawę dotyczącą wydarzeń sprzed 80 lat.
– Tegoroczny rajd miał przede wszystkim cel edukacyjny, ale były też wymierne działania, między innymi na ziemi lwowskiej w miejscowości Stojanów – mówi prezes Stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy, Henryk Kozak. – Zrekonstruowaliśmy, odremontowaliśmy mogiłę polskiego policjanta, komendanta policji ze Stojanowa, który zginął w wieku 34 lat. Osierocił dwóch synów w wieku 2 i 3 lat. Losy tych synów potoczyły się tak, że jeden był nawigatorem RAF-u w Anglii, a drugi był więźniem hitlerowskiego obozu koncentracyjnego na terenie Polski. Na tę mogiłę jeździliśmy już od 6 lat. Ona systematycznie popadała w ruinę, dlatego postanowiliśmy ją wyremontować. To się udało.
CZYTAJ: Uczestnicy XI Rajdu Wołyńskiego uczcili pamięć pomordowanych [ZDJĘCIA]
Msza święta w intencji ofiar Rzezi Wołyńskiej rozpocznie się w kazimierskiej Farze o 10.30. Po eucharystii zostaną złożone kwiaty pod tablicą pamiątkową przy kościele. Zostanie otwarta także wystawa zorganizowana przez kazimierskie stowarzyszenie i Instytut Pamięci Narodowej.
ŁuG / opr. WM
Fot. Piotr Piela / archiwum