Rodzice uczniów i pracownicy Szkoły Podstawowej w Drzewcach w gminie Nałęczów sprzeciwiają się planowanej reorganizacji placówki. Chodzi o możliwą likwidację klas 4-8.
– Dotarły do nas informacje o takich zamiarach. Naszym zdaniem jest to wstęp do likwidacji szkoły – mówią rodzice i nauczyciele placówki w Drzewcach. – Jeżeli zrobią klasy 1-3, to niedługo zamkną placówkę. Rodzice będą woleli, żeby dzieci poszły do szkoły, która ma klasy 1-8, żeby później nie robić im zamieszania w życiu. Tutaj się uczyłam, tu pracuję, tu uczą się moje dzieci. Nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko przeniosło się teraz do innej szkoły.
CZYTAJ: Podstawówka w Drzewcach bez klas 4-8? Rodzice i nauczyciele protestują
Reorganizacja pomysłem na oszczędzanie
– Na pewno wiemy to, że władze miasta, szczególnie Rada Miejska w Nałęczowie, zastanawiają się nad tym jak zorganizować budżet w gminie na przyszły rok – mówi Magdalena Lewandowska, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Ewy Szelburg-Zarembiny w Drzewcach. – Szukają oszczędności. Jedną z nich jest pomysł na oszczędzanie w oświacie. Miałoby to polegać na reorganizacji dwóch szkół podstawowych w: Drzewcach i Sadurkach. Chodzi o przeniesienie klas 4-8 do szkół w Piotrowicach i Nałęczowie i w ten sposób uzyskanie oszczędności. Jak pokazały dwie ostatnie komisje oświatowe, te oszczędności będą minimalne. Poza tym na tych komisjach są rozważane tylko kwestie finansowe. Do tej pory nie było brane pod uwagę takie kwestie, które są niemierzalne finansami, chodzi o dobro dzieci. A w szkole najważniejsze jest dziecko.
To nie jest tylko szkoła
– Tutaj warunki mają dobre i do nauki, i do zabawy. To nie jest tylko szkoła. To są klasy 1-8 oraz przedszkole, które przyjmuje dzieci od 2,5 roku. Placówka ma bardzo dobrą opinie. Szkoła jest przystosowana do dzieci. Mamy sale gimnastyczną, w tym roku wywalczyliśmy taras dla dzieci. Staramy się, żeby szkoła jak najlepiej funkcjonowała. Są nauczyciele, którzy podchodzą do dzieci indywidualnie – dodają rodzice i nauczyciele.
Decyzje jeszcze nie zapadły
– Na dzisiaj trwają pracę związane z weryfikacją możliwości oszczędności w każdej dziedzinie – przekonuje zastępca burmistrza Nałęczowa, Justyna Kuzioła. – Nie jest to tylko i wyłącznie oświata. Jeśli chodzi o jakiekolwiek decyzje, to one jeszcze nie zapadły. Na pewno Urząd Miejski w Nałęczowie nie przygotowuje żadnej uchwały dotyczącej likwidacji ani uchwały związanej z reorganizacją.
Sprawa jest trudna i wymaga spokoju
– Jestem dyrektorem szkoły, który ma łączyć interesy organu prowadzącego, ale i dzieci oraz mieszkańców wsi. Uważam, że dopóki jest szkoła, to wieś żyje. Sytuacja jest bardzo trudna. Rozumiem władze gminy i sprawy budżetowe, ale kwestie finansowe nie mogą być jedynym argumentem za dokonaniem reorganizacji szkół. Na pewno w przyszłym roku szkolnym 2023/2024 pracujemy normalnie. Sprawa jest trudna, ale wymaga spokoju, zastanowienia, a co będzie, to czas pokaże – dodaje Magdalena Lewandowska.
– Oni liczą koszty utrzymania szkoły. Są one trochę wyższe niż innych placówek. Dlatego że przyjmujemy dzieci z różnymi niepełnosprawnościami, a to wiąże się z dodatkowymi zajęciami. Tego nikt nie bierze pod uwagę. A te zajęcia odgórnie im się należą – dodają nauczyciele.
Do placówki w Drzewcach uczęszcza obecnie 103 uczniów. Decyzja w sprawie ewentualnej reorganizacji ma zostać podjęta do końca sierpnia.
ŁuG / opr. AKos
Fot. SP Drzewce Facebook