Świętowanie osiemnastki zakończyli w policyjnym areszcie

68 222306 2023 06 11 180354

Kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i bez prawa jazdy, krótkotrwałe użycie pojazdu bez wiedzy właściciela, spowodowanie kolizji drogowej – to zarzuty, które usłyszał 18-letni obywatel Ukrainy, który tak świętował wejście w dorosłość, że wylądował w policyjnym areszcie.

– Do zdarzenia z udziałem 18-latka doszło czwartkowej (08.06) nocy w Klementowicach. Kierujący fordem transitem, przewożąc 17-letniego pasażera doprowadził  do dachowania pojazdu. Obaj mężczyźni trafili do szpitala – mówi komisarz Ewa Rejn-Kozak z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.

CZYTAJ:  Zwłoki mężczyzny w Lublinie

Na szczęście w czasie badań wyszło, że obaj doznali jedynie ogólnych potłuczeń. Trafili za to do policyjnego aresztu. – Okazało się bowiem, że 18-latek nie ma prawa jazdy i był nietrzeźwy. Miał dwa promile alkoholu w organizmie. Jego młodszy kolega miał nieco ponad promil – dodaje komisarz Ewa Rejn-Kozak.

CZYTAJ: Multirecydywista zatrzymany. Pogrążyły go badania DNA [WIDEO]

W dodatku samochód, którym jechali, należał do gospodarza, u którego obaj pracowali, a młodzi mężczyźni urządzili sobie przejażdżkę bez wiedzy właściciela pojazdu.

Gdy nastolatkowie wytrzeźwieli, usłyszeli zarzuty. Obaj wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze.

RL / opr. ToMa

Fot. KWP Lublin

Exit mobile version