„Miło was widzieć”. Historie uchodźców, którzy wybrali Lublin

uchodzcy 180623 002 2023 06 19 214402

Portrety i historie uchodźców, którzy wybrali Lublin na miejsce swojego życia zostały ujęte w projekcie „Miło was widzieć”. Jego inicjatorem jest Centrum Wolontariatu i Stowarzyszenie Solidarności Globalnej w Lublinie.

CZYTAJ: Wydobyć bogactwo Roztocza. Geopark coraz bliżej

– Chcieliśmy, żeby uchodźcy sami opowiedzieli o sobie – mówi założyciel Centrum Wolontariatu w Lublinie ksiądz Mieczysław Puzewicz. – Opowiedzieli o swoim procesie integracji tutaj, żebyśmy zobaczyli bardzo różne ścieżki tej integracji dokonującej się, czy wręcz nawet już dokonanej. W związku z tym zaprosiliśmy szesnaście osób.

Wśród nich jest terapeuta i psycholog Jerzy Brożyna ze Lwowa, który podjął pracę w swoim zawodzie w Centrum Wolontariatu.

CZYTAJ: Samorząd ma się dobrze. W Lublinie świętował swój dzień [ZDJĘCIA]

– Faktycznie jestem uchodźcą, ale mam polskie korzenie, jestem obywatelem Polski, nikt nie przewidział takiego statusu – mówi pan Jerzy. – Jestem współzałożycielem wraz z żoną stowarzyszenia na rzecz osób uzależnionych, osób, które opuszczają zakłady karne, ofiar przemocy. To było takie miejsce pracy, które sami dla siebie stworzyliśmy, więc bardzo trudno było to zostawić.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Dziś w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim, w ramach projektu „Miło was widzieć” odbył się wernisaż wystawy fotografii autorstwa Iry Petrovskiej, prezentujących sylwetki uchodźców, którzy mieszkają, pracują i uczą się w Lublinie.

EwKa/ opr. DySzcz

Fot. Piotr Michalski 

Exit mobile version