Rugbiści Edach Budowlanych Lublin rozjechali się na urlopy po zakończonym w ubiegły weekend sezonie Ekstraligi. Przypomnijmy, że w meczu o brąz drużyna prowadzona przez Andrzeja Kozaka przegrała na wyjeździe z Orkanem Sochaczew 13:30.
Mimo braku medalu kapitan Budowlanych Piotr Wiśniewski cieszy się z postępu, jaki wykonała drużyna w ciągu tego sezonu. – Fajnie byłoby, gdybyśmy zdobyli ten medal. Bylibyśmy czarnym koniem. Ale ważne jest to, jak postawiliśmy się każdej z tych drużyn. Nikt nie myślał, że będziemy tak grali. Nikt nie postawiłby na początku sezonu, że Lublin będzie tak ważnym graczem w tym wszystkim. Bardzo się z tego cieszę. Jeżeli utrzymamy to tempo rozwoju, to wierzę, że w przyszłym roku będzie medal.
Początek sezonu 2023/24 Ekstraligi w sierpniu.
PJ
Fot. archiwum